Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
15/11/2020 - 06:55

Prezydent Ludomir Handzel o budżecie Nowego Sącza na 2021 rok. Będą zmiany

Jak skroić budżet Nowego Sącza na 2021 rok. Jak spiąć go tak, aby był zrównoważony i zapewniał miastu nie tylko stabilne funkcjonowanie, ale również umożliwiał jego rozwój? Jak podzielić pieniądze między innymi na planowane, ale także prowadzone już inwestycje? Przed trudnym zadaniem stoją władze miasta.

Na co będą musieli przygotować się sądeczanie w dobie koronawirusowej albo pokarowanwirusowej rzeczywistości?  Właśnie trwa konstruowanie przyszłorocznego budżetu. Ubiegłoroczny był pierwszym przygotowanym przez prezydenta Ludomira Handzla i był to - niestety - budżet deficytu. Jaki będzie budżet miasta 2021? O tym z prezydentem Nowego Sącza Ludomirem Handzlem rozmawia Iga Michalec.

Prace nad skonstruowaniem przyszłorocznego budżetu trwają. Czasu na jego dopięcie zostało niewiele. Na jakim etapie są prace?
- Obecnie trwają prace nad opracowaniem dochodów i wydatków. Na tej podstawie dopiero można przygotowywać całą resztę. Jednocześnie pracujemy nad Wieloletnią Prognozą Finansową, której zapisy muszą współgrać z zapisami budżetu. Analizujemy wskaźniki, ustalamy wysokość planowanych rozchodów do spłaty w kolejnych latach. Pracy jest sporo, ale mimo okresu grypowego i absencji pracowników ufam, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Zadanie nie jest ani proste, ani łatwe uwzględniając chociażby to, że nie wiadomo, jak długo trzeba będzie się jeszcze zmagać z koronawirusem i wynikającymi z pandemii konsekwencjami, w tym z pewnością również długofalowymi. Na jaki budżet miasta w przyszłym roku będą mogli liczyć sądeczanie – na budżet zaciskania pasa czy prorozwojowy?
- Konstrukcja przyszłorocznego budżetu nie jest, jak pani zaznaczyła ani prosta, ani łatwa. Koronawirus odcisnął swoje piętno na wielu aspektach naszego życia. Z pewnością czeka nas trudny rok, a może i następne lata. Dlaczego? Trzeba mieć świadomość, że efekt epidemii przesunie się w czasie. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Zwróćmy uwagę na to, że dopiero w 2021 roku nowosądeczanie będą rozliczali swoje PIT-y, a osoby prowadzące działalność gospodarczą – CIT-y za 2020 rok. 

Te dwa, podstawowe źródła dochodów, jakie co roku wpływają do budżetu miasta mogą stać się sporym problemem. Dzisiaj nie wiemy, jakie one będą. Chciałbym również zwrócić uwagę na kolejną istotną kwestię, że na samorządy został przeniesiony praktycznie w stu procentach obowiązek wypłacenia podwyżki dla nauczycieli. Oznacza to, że w przyszłorocznym budżecie Nowego Sącza trzeba będzie zarezerwować kilkanaście milionów złotych. Z roku na rok zwiększa się kwota, którą miasto dokłada do edukacji. Oczywiście każde społeczeństwo powinno w nią inwestować, ale z całym szacunkiem jest to zadanie, które według mnie powinno być finansowane centralnie.

Czytaj na następnej stronie TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu