Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
11/11/2018 - 20:00

Podegrodzie: Mój dziadek Stanisław walczył u boku Piłsudskiego

Jednym z uczestników dzisiejszego rodzinnego festynu patriotycznego w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu był Ludwik Cabała z Podegrodzia, wnuk Stanisława Cabały, który przecierał razem z innymi legionistami drogę do niepodległości.

Pan Ludwik przyjechał dzisiaj do Miasteczka Galicyjskiego zabytkowym Fiatem, wyprodukowanym w 1938 roku. Auto kupił w Łodzi w 1986 roku. Przy samochodzie powiewała oczywiście biało-czerwona flaga.

- Automobil ma silnik niczego sobie, ale dużo pali - śmieje się pan Ludwik. - Przyjechałem tutaj do Miasteczka Galicyjskiego, bo za chwilę wjedzie tutaj komendant Józef Piłsudski. Jestem tutaj nieprzypadkowo. Mój dziadek Stanisław walczył o niepodległość Polski. O proszę mam tu nawet jego książeczkę wojskową.

Pan Ludwik wyciągnął, jak mówi największą rodzinną pamiątkę. A w środku? Można zobaczyć staranne pismo, choć atrament już nieco wyblakł. I odcisk palca dziadka pana Ludwika. Papier w książeczce też już nabrał patyny.

- Mój dziadek walczył jeszcze za czasów cesarza Franciszka Józefa. Z wojennej tułaczki wrócił do Podegrodzia w 1918 roku. Wtedy też ożenił się. A w 1920 roku został znowu powołany do wojska  i poszedł na wojnę z bolszewikami. Tym razem już u boku Józefa Piłsudskiego. O tym się w moim domu pamięta i przez cały rok wisi flaga - opowiada pan Ludwik. - Jestem patriotą i bardzo kocham swój kraj. Polska jest najpiękniejszym miejscem na ziemi i zdania nie zmienię.

[email protected], fot. IM.

Ludwik Cabała z Podegrodzia z rodzinną pamiątką




Ludwik Cabała z Podegrodzia z rodzinną pamiątką






Dziękujemy za przesłanie błędu