Po rezygnacji Poremby: obaj nie chcieli być radnymi, więc padło na Prokopowicza
Marta Poremba do niedawna była radną z okręgu nr 4 z listy Koalicji Nowosądeckiej. Od 1 stycznia 2019 roku piastuje funkcję dyrektora Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta. W związku z objęciem tej funkcji musiała zrzec się piastowanego mandatu radnej. Komisarz Wyborczy w Nowym Sączu wygasił jej mandat 31 grudnia ubiegłego roku.
Co w tej sytuacji?
Jak dowiedzieliśmy się w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Nowym Sączu pierwszeństwo w objęciu mandatu ma osoba z tejże listy, która uzyskała podczas wyborów, po Marcie Porembie, największą liczbę głosów. Warunek jest jednak taki, że taka osoba musi wyrazić zgodę na piastowanie mandatu.
Pierwszy w tej kolejności był Dariusz Józef Izworski, na którego zagłosowało 200 wyborców. Następny w kolejce był Robert Marek Berdychowski, na którego zagłosowało 198 wyborców.
- Obie te osoby nie wyraziły zgody na objęcie mandatu – mówi Grażyna Długosz, główny specjalista w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Nowym Sączu. – Obaj panowie złożyli na piśmie oświadczenie, że nie przyjmują mandatu.
Kolejny w kolejności na liście Koalicji Nowosądeckiej (okręg nr 4) pod względem liczby zdobytych głosów był Jakub Prokopowicz. W ubiegłorocznych wyborach samorządowych uzyskał on 111 głosów.
- Pan Jakub Prokopowicz przyjął mandat radnego wczoraj – informuje pracownica Delegatury KBW w Nowym Sączu. Teraz Komisarz Wyborczy w Nowym Sączu wyda w najbliższym czasie postanowienie o obsadzeniu mandatu radnego miasta. Jakub Prokopowicz złoży ślubowanie, jakie składali wszyscy radni na najbliższej sesji Rady Miasta.
[email protected], Fot.arch. Sadeczanin. info