Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
22/09/2021 - 11:40

Po co gmina Rytro gromadzi tyle działek? Kto na tym skorzysta?

W gminie Rytro trwa porządkowanie kwestii formalnych związanych z przejęciem i wymianą przez samorząd kolejnych działek. Już na najbliższej sesji radni będą podejmować kolejne decyzje w tej sprawie.

Po co gmina Rytro gromadzi tyle działek? Skorzystają mieszkańcy

Zobacz też: Rytro walczy o życie swojej krajanki. Młoda mama mierzy się z rakiem

Jeśli samorząd, w tym wypadku gmina Rytro, chce skutecznie ubiegać się o pieniądze na budowę czy modernizację swoich dróg, to powinna mieć gotowy projekt. Proste prawda? Nie w Rytrze. W tym samorządzie pokutują zaniechania jeszcze sprzed kilkunastu czy kilkudziesięciu lat. O co chodzi? Chodź część ryterskich dróg i traktów ma status dróg gminnych, to do dziś nie uporządkowano jeszcze formalności związanych z tytułem własności. Część działek pod drogami jest w rękach prywatnych. Kuleje też związany temat podziałów geodezyjnych.

A jak coś nie jest gminy, to gmina nie ma prawa wydać tu ani złotówki a tym bardziej przygotowywać projektów budowlanych. Na marginesie możemy dodać, że Rytro nie powinno też takich miejsc nawet odśnieżać na własny koszt.

Zobacz też: To był prawdziwy bandycki rajd! Kto zaatakował policjantów w Rytrze?

Łatwo sobie zatem wyobrazić, jakie to rodzi komplikacje nie tylko w przyszłościowym, ale również bieżącym funkcjonowaniu samorządu. Ale obecne władze już na początku kadencji powiedziały: basta. W konsekwencji samorząd systematycznie robi porządek i przejmuje, skupuje, wymienia kolejne grunty byle w papierach drogowych wszystko się zgadzało.

Tak będzie też na następnej sesji. Radni pochylą się na problemem drogi na Połom Niżną. – Chodzi tu o cztery działki. Część działek prywatnych jest pod drogą gminną, część naszych terenów jest poza drogą. Musimy zrobić z tym porządek żeby móc skutecznie aplikować po środki na remont drogi ale do tego potrzebna jest zgoda rady – informuje wójt Jan Kotarba.

Przy okazji szef ryterskiego samorządu zaznacza, że w toku są podobne działania jeśli chodzi o drogę na Obłazy. – W tym wypadku sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana, bo chodzi o grunty, które przed 98 rokiem stały się własnością publiczną, ale by mogła nimi dysponować musimy je w prawny sposób przejąć. To bardzo pracochłonna i kosztowna procedura. Na ukończeniu za to mamy wszystkie procedury związane z drogą do Rypaków w Suchej Strudze. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu