Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
30/03/2020 - 19:35

Pierwsze informacje od zakażonego księdza proboszcza z Niskowej

W niedzielę po południu ksiądz Krzysztof Prokop, posługujący jako proboszcz parafii św. Stanisława Kostki w Niskowej, został przetransportowany do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie po otrzymaniu pozytywnych wyników testu na obecność koronawirusa, o czym już pisaliśmy. Co wiemy dzisiaj?

Z informacji, jakie otrzymaliśmy od księdza wikariusza Bogusława Tokarza obecnie przebywającego na kwarantannie na terenie plebani, stan księdza proboszcza jest stabilny. Przypomnijmy, w piątek 20 marca proboszcza zaniepokoił stan zdrowia, Sanepid zalecił kwarantannę i przeprowadzenie testu na obecność koronawirusa. Wyniki pojawiły się w niedzielę i okazały się pozytywne. Wieczorem ambulans na sygnale zabrał księdza Krzysztofa Prokopa z plebani w Niskowej, który został następnie przetransportowany do szpitala zakaźnego w Krakowie.

O kolejnych doniesieniach w tej sprawie mamy być informowani na bieżąco. Nie ma bowiem co ukrywać - parafianie najzwyczajniej martwią się stanem zdrowotnym swojego duszpasterza. Wszystkie zaś osoby, które miały kontakt z księdzem proboszczem, począwszy od dnia 20 marca do chwili obecnej, są zobowiązani do zgłoszenia się do najbliższego Sanepidu (można to uczynić poprzez kontakt z ks. wikariuszem: 505 090 759) i poddania się 14-dniowej kwarantannie.

Apelu tego nie należy bagatelizować, bowiem za niesubordynację mogą grozić poważne konsekwencje. Jak czytamy na stronie Komendy Głównej Policji: "(...) Niestety (w związku z wprowadzonym ograniczeniami - przyp. redakcji) nie wszyscy rozumieją powagę sytuacji i narażają na ryzyko inne osoby. Wszyscy ci, którzy nie stosują się do przepisów obowiązujących w związku z epidemią, muszą się liczyć z poważnymi konsekwencjami prawnymi swoich zachowań. Policja kolejny raz apeluje o przestrzeganie wprowadzonych ograniczeń. W obecnej sytuacji, hasło #zostanwdomu ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa nas wszystkich(...), a dalej:

"Resort zdrowia wdrożył ścisły nadzór nad osobami objętymi kwarantanną domową. Umundurowani policjanci przynajmniej raz na dobę sprawdzają, czy osoby te znajdują się w miejscu kwarantanny oraz, czy nie potrzebują pomocy. Zebrane informacje są przekazywane do służb sanitarnych i wojewodów. Policja codziennie otrzymuje też zgłoszenia od mieszkańców, którzy podejrzewają, że ich sąsiedzi łamią obowiązek kwarantanny (...)"

Powagę sytuacji potwierdził także ksiądz Bogusław Tokarz podczas dzisiejszej mszy o godz. 18, transmitowanej prosto z kaplicy w plebani, której nie może opuszczać: - Musimy pamiętać o tych osobach, o tych rodzinach które od dzisiaj przebywają na kwarantannie. Tych rodzin na terenie naszej parafii jest dużo. (...) Gdyby były jeszcze osoby, które się nie zgłosiły, czy to do sanepidu czy przez moje pośrednictwo, to bardzo proszę to zrobić. Sam też już wysłałem do sanepidu listę osób, które się kontaktowały zgodnie z moją wiedzą z księdzem proboszczem od 20 marca(...) Proszę tego nie lekceważyć (...) naprawdę nie ma z tym żartów, traktujmy to, jak również samą kwarantannę poważnie w naszych domach. Pan Bóg chce nas widocznie tym doświadczyć.







Dziękujemy za przesłanie błędu