Obowiązkowy korytarz życia i jazda na suwak. Jeszcze w tym roku

Opracowany przez Ministerstwo Infrastruktury projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym, regulujący przepisy w tym względzie został przyjęty przez Sejm i Senat. Teraz projekt trafi do podpisu Prezydenta RP. Przepisy zaczną obowiązywać w ciągu 21 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Celem tej nowelizacji było stworzenie jednoznacznych zasad zachowania kierowców w dwóch istotnych dla bezpieczeństwa i płynności ruchu drogowego sytuacjach: gdy zachodzi potrzeba umożliwienia służbom ratowniczym szybkiego dotarcia na miejsce zdarzenia drogowego, a także gdy występuje zwężenie drogi ograniczające liczbę dostępnych pasów.

O tym, że karetki pogotowia ratunkowego, a także pojazdy innych służb ratowniczych spieszące na miejsce wypadku czasami miały problemy z dotarciem, bo na drodze błyskawicznie tworzył się korek, słychać było dosyć często.

Większość kierowców „zsuwała” się z drogi, aby przepuścić pojazdy ratownicze, ale czynili tak, niestety nie wszyscy.

- W sytuacji zagrożenia życia na drodze ważna jest każda sekunda – powiedział Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. - Zależy nam, by kierowcy wiedzieli, jak należy tworzyć korytarze życia, żeby odpowiednie służby mogły jak najszybciej dotrzeć do poszkodowanych. Wprowadzając te przepisy, chcemy, aby każdy z kierowców miał świadomość tego, że zdrowie i życie poszkodowanych często zależy, od tego, czy kierowca umożliwi samochodom ratunkowym przejazd, czy nie

Regulacja ma doprecyzować obecnie obowiązujące przepisy poprzez dokładne określenie zasad tworzenia przez kierujących wolnej przestrzeni dla pojazdów służb ratunkowych oraz ustępowania im pierwszeństwa, w tym właściwy kierunek zmiany pasa ruchu w celu stworzenia korytarza.

W skrócie – kierowcy poruszający się lewym skrajnym pasem mają obowiązek zjechać na lewo, a poruszający się pozostałymi pasami - na prawo, tak aby umożliwić swobodny przejazd pojazdom ratunkowym.

- Jak najbardziej podpisuję się pod tymi zmianami w Prawie o ruchu drogowym dotyczącymi tworzenia przez kierowców korytarzy życia, bo to usprawni przebieg działań ratowniczych i skróci czas dojazdu służb ratunkowych na miejsce wypadku, czy innego zdarzenia, gdzie konieczna jest błyskawiczna pomoc – mówi Bożena Hudzik, dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. – Kierowcy na Sądecczyźnie należą raczej do tych zdyscyplinowanych i uczynnych, ale zdarzają się, niestety tacy, którzy postępują inaczej.

W tym roku zacznie też obowiązywać tzw. jazda na suwak w miejscach, gdzie z dwóch pasów w jednym kierunku tworzy się tylko jeden.

W przypadku jazdy na suwak przepisy precyzyjnie określą zasady pierwszeństwa jazdy z poszczególnych pasów ruchu, gdy następuje zmniejszenie ich liczby, a w miejscu zwężenia powstaje zator. Sformalizują też zasadę naprzemiennego wjazdu po jednym pojeździe z każdego pasa ruchu.

Kierowca jadący pasem ruchu będzie zobligowany umożliwić kierującemu pojazdem znajdującym się na kończącym się pasie ruchu zmianę tego pasa na sąsiedni. Manewr zmiany pasa ruchu powinien następować naprzemiennie, na wzór suwaka. Kierowcy powinni zmieniać pas dopiero w momencie, gdy pas się skończył, a nie wcześniej.

Propozycje Ministerstwa Infrastruktury są zbliżone do sprawdzonych od lat rozwiązań funkcjonujących w wielu w krajach Europy.

[email protected], fot. IM, źródło i wizualizacja: Ministerstwo Infrastruktury.