Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
04/05/2019 - 19:05

Nowy Sącz: piłki nadal dewastują szkolny dach. Kiedy to się skończy?

Piłki z boiska usytuowanego tuż przy Szkole Podstawowej nr 3 systematycznie trafiają w jej dach. Cały czas pojawiają się drobne, ale liczne uszkodzenia. W efekcie trzeba co i rusz naprawiać rynny. Czy w końcu miasto zajmie się tą sprawą? Bo wystarczy jedynie podwyższyć ogrodzenie "Orlika"...

Pierwszy raz pisaliśmy o tym problemie w październiku 2017 roku.
– Proszę do nas przyjść i popatrzeć na wysunięty dach od strony ulicy Na Rurach, obejrzeć pourywane rynny i zniszczony w dziesiątkach miejsc dach – komentował wtedy bez owijania w bawełnę dyrektor placówki Andrzej Hasslinger, który wielokrotnie interweniował w tej sprawie w Urzędzie Miasta. Bez skutku. Władze cały czas zasłaniały się brakiem pieniędzy.

Zobacz też: Lepiej ciągle płacić za dach niż podwyższyć ogrodzenie boiska? Dewastacja na własne życzenie…
Na odsiecz zarządowi szkoły ruszył radny Grzegorz Fecko, który złożył interpelację prosząc o podniesienie, podwyższenie ogrodzenia o ok. 2 metry. Odpowiedź ówczesnego wiceprezydenta Jerzego Gwiżdża była odmowna. Wiceprezydent argumentował, że wysokość ogrodzenia jest zgodna z normami, które obowiązują na boiskach typu „Orlik” i dlatego nie ma przesłanek, by ją zmieniać. Uwagi, że naprawy dachu lada dzień pochłoną więcej, niż może kosztować kilka metrów dodatkowej siatki ogrodzeniowej przeszły bez echa.
Kilka tygodni temu Fecko interpelację ponowił używając dodatkowego argumentu – piłki lądują nie tylko na dachu, ale również w ogrodzie na terenie prywatnej posesji. Co i rusz dochodzi do spięć między właścicielami a młodzieżą korzystającą z boiska.
Tym razem stanowisko miasta jest już inne. Nikt nie neguje konieczności interwencji. Jest tylko jedno: ale – przebudować ogrodzenie będzie można jedynie wtedy, gdy w budżecie pojawią się jakieś oszczędności. Według prognoz urzędników nie wcześniej niż pod koniec trzeciego kwartału 2019 roku.

Zobacz też: Uszkodzony płot przy sądeckiej podstawówce jak dyndał, tak dynda
Przy okazji przypomnijmy, że na naprawę poważnie uszkodzonego ogrodzenia przy Szkole Podstawowej nr 14 przy u. Towarowej też trzeba było czekać aż trzy lata…

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu