Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
01/12/2019 - 19:25

Nowy Sącz: napięcie sięgnęło zenitu, ale MPK ma zapewniony byt

Przez kolejne dziesięć lat spółka MPK w Nowym Sączu będzie świadczyła usługi dla mieszkańców związane z transportem publicznym. Podczas ostatniej, nadzwyczajnej sesji sądeccy radni przegłosowali tę uchwałę jednogłośnie. Jeśli Rada Miasta nie przyjęłaby jej, to byt MPK mógłby być zagrożony.

Umowę wieloletnią na to zadanie trzeba było zawrzeć najpóźniej do 2 grudnia.

W ogromnym napięciu na decyzję radnych w tej sprawie czekali na nadzwyczajnej sesji Jerzy Leszczyński, prezes zarządzający tą miejską spółką oraz delegacja pracowników reprezentujący NSZZ „Solidarność” przy MPK, którzy przyszli na sesję do ratusza ze związkowymi flagami.

Na szczęście w tak kluczowej kwestii, jak zapewnienie mieszkańcom Nowego Sącza publicznego transportu miejskiego przez dziesięć lat radni, byli zgodni. Uchwała w formie zmian do wieloletniej prognozy finansowej miasta została przyjęta jednogłośnie.

Kiedy na tablicy wyświetliły się wyniki głosowania, prezes MPK w Nowym Sączu odetchnął z ulgą.

- Nie ukrywam, że umowa była zagrożona - powiedział po głosowaniu prezes Leszczyński. - O ile zarząd spółki mógł jeszcze poczekać na pieniądze z tytułu rekompensaty za zrealizowane usługi transportowe, to jeśli chodzi o tą dziesięcioletnią umowę, to nie mogliśmy, niestety czekać.

Przegłosowanie tej uchwały daje przede wszystkim bezpieczeństwo sądeckiemu MPK.

- Umowa ta nie mogłaby być podpisana, gdyby nie zostały ujęte pieniądze na to zadanie w wieloletniej prognozie finansowej. Od 2020 do 2029 roku – dodał szef MPK. – Cieszę się, że uchwała została przegłosowana, że radni podeszli do niej bardzo poważnie.

Co stałoby się, gdyby radni powiedzieli – nie?

- Byt spółki byłby zagrożony – bez wahania odpowiada Jerzy Leszczyński.

Spółka, by zapewnić sobie funkcjonowanie musiałaby startować, podobnie, jak inne podmioty w przetargach.

- Teraz spółka ma zapewniony byt przez dziesięć kolejnych lat, bez względu na to, jakie będą kwoty rekompensaty – przyznaje prezes Leszczyński.

[email protected], fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu