Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
07/01/2022 - 21:15

Nie żyje Stanisław Smoła, radny i działacz „Solidarności Walczącej”. Miał 58 lat

W wieku 58 lat zmarł Stanisław Smoła. W gminie Uście Gorlickie znali go niemal wszyscy. Był niezwykle aktywnym działaczem społecznym i radnym. Zasłużył się również jako członek „Solidarności Walczącej”. Od kilku lat walczył z chorobą.

Zobacz też: Jak Stanisława Smołę wspomina Zygmunt Berdychowski

Niestety, zmarł kolejny wielki społecznik związany z naszym regionem. Kilka dni temu odszedł Andrzej Kruczek, wieloletni prezes OSP Cieniawa. Kolejne smutne informacje napłynęły z gminy Uście Gorlickie. 5 stycznia zmarł Stanisław Smoła.

Urodził się 20 sierpnia 1963 roku w Brunarach (gmina Uście Gorlickie). Pochodził z rodziny wielodzietnej. Tutaj też chodził do szkoły podstawowej. Uczęszczał również do szkoły rolniczej w Śnietnicy. Po jej ukończeniu rozpoczął naukę w gorlickiej „budowlance”. Z zawodu był hydraulikiem.

W latach 80-tych działał w konspiracji. Był członkiem „Solidarności Walczącej”. Bardzo dobrze znał Kornela Morawieckiego, który w 2015 roku przekazał mu specjalne podziękowania. W 1986 roku wrócił wraz z żoną (pochodzącą z Piwnicznej) z Krakowa do swojej rodzinnej miejscowości. 

Z jego inicjatywy powstał budynek gimnazjum (obecnie działa jako Szkoła Podstawowa w Brunarach). Zasłużył się również dla pożarnictwa. Od wielu lat zasiadał w Zarządzie Ochotniczej Straży Pożarnej w Brunarach, gdzie kształcił kolejne pokolenie druhów, którzy traktowali go niemal jak ojca.

Działał w Małopolskim Ruchu Samorządowym. Bardzo aktywny był na polu społecznym m.in. jako prezes Gminnej Kasy Wzajemnej Pomocy "Solidarność" oraz Stowarzyszenia im. św. Floriana. Przez wiele lat sprawował również funkcję radnego gminy Uście Gorlickie.

Czynnie współpracował z Orkiestrą Dętą z Dominkowic Rozpoczął również działania nad założeniem Orkiestry Dętej w Brunarach, co było jego wielkim marzeniem. Udało mu się nawet zgromadzić potrzebne instrumenty muzyczne, ale niestety nie zdążył dokończyć dzieła. Założył też sekcję trampkarzy w klubie sportowym Biała Brunary. Bardzo lubił historię i architekturę. Zmarł w wieku 58 lat po długiej walce z chorobą.

Jak wspominają go najbliżsi, był człowiekiem wielkiej skromności. Choć dużo działał, nie zabiegał o rozgłos. Zawsze miał czas dla innych, a praca społeczna towarzyszyła mu przez większość życia. Pogrzeb odbędzie się w czwartek o godzinie 14:00 w Brunarach. ([email protected], fot.: Archiwum prywatne)







Dziękujemy za przesłanie błędu