Na imprezie w Piwnicznej rozdają lody Korala za darmo. Można zajadać do woli [ZDJĘCIA]

Śmietankowe, owocowe, czekoladowe, na patyku, w wafelku czy kubeczku, zawsze robią furorę na Festiwalu Biegowym. I to niezależnie od pogody, bo jak mówi reklamowy slogan sądeckiej firmy, „zawsze jest pora na lody Koral”. Na Festiwalu Biegowym i Festiwalu Lachów Górali pora jest szczególnie odpowiednia, bo aura jest jak w samym środku lata.  

Czytaj też Zakręceni na dwóch kółkach. Takiej odjechanej imprezy jeszcze w Nowym Sączu nie było [ZDJĘCIA][WIDEO]

-Uff jak gorąco, mówią sportowcy, kibice, artyści z zespołów regionalnych i  festiwalowa publiczność i wszyscy ruszają po lody. Jest ich całe mnóstwo.

Czytaj też Zaczęła od biegania, skończyła na Elbrusie. Niesamowita Ambasadorka Festiwalu Biegowego z Nowego Sącza 

Stojące w namiotach lodówki są wypełnione po brzegi zimnym przysmakiem. Można przebierać do woli i zjeść tyle, ile się da. Wszystkie smaki robią furorę.

Czytaj też Zakochał się w niej bez pamięci piłkarz z Ekwadoru. Głośna miłość słynnej bliźniaczki z Nowego Sącza [ZDJĘCIA][WIDEO] 

Czytaj też Justyna Kowalczyk świętuje urodziny synka. Smutna radość w poruszającym wpisie [ZDJĘCIA]

Ile lodów przywiozła sądecka firma na Festiwal Biegowy? Skoro impreza przyciągnęła kilka tysięcy sportowców, którzy często przyjeżdżają z rodzinami, do tego dochodzą kibice i mieszkańcy okolicznych miejscowości, także  Lachy i Górale, łatwo policzyć, że  jest tutaj prawdziwe morze przysmaków. ([email protected] ) fot.jm