sadeczanin.info
Miała tylko 24 lata. Mówili o niej „ta czarna ta uśmiechnięta”. Śmierć zabrała Patrycję
Zwracała uwagę swoją urodą, pięknymi, długimi włosami i pogodą ducha. Potem nie miała już włosów, a jej uśmiech zabijał ból. Cztery lata temu usłyszała, że ma raka kości i że nowotwór jest złośliwy. To zabrzmiało jak wyrok, a ona skończyła wtedy ledwie dwadzieścia lat. Tak bardzo chciała żyć. Mówiła, że wszystko przetrzyma. O pełnej determinacji walce o życie jaką toczyła Patrycja Tokarz z Kobyłczyny koło Limanowej, pisaliśmy na łamach „Sądeczanina”. Nie udało się. Patrycja umarła.
aaaaa
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy! Bądź pierwszy, który podzieli się opinią!
ZOBACZ WIĘCEJ
© sadeczanin.info 2015 - 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone