Ktoś może oferować pożyczki bezprocentowe? Jest takie stowarzyszenie

Ktoś może zapytać, co to za stowarzyszenie, które udziela pożyczek bez żadnych procentów. Czy to możliwe? A jednak.

Jest to udane przedsięwzięcie, którego ponad dwadzieścia lat temu podjął się Zygmunt Berdychowski kojarzony w przestrzeni publicznej między innymi z gigantycznym przedsięwzięciem jakim jest Forum Ekonomiczne w Krynicy – Zdroju.

Jest to, jak sam mówi pomysłodawca i prezes Zarządu Stowarzyszenia Kasa Wzajemnej Pomocy „dziwne” stowarzyszenie, oparte na ludzkiej solidarności, niezachwianej uczciwości i samodyscyplinie w gospodarowaniu publicznymi pieniędzmi. Od ponad dwudziestu dwóch lat stowarzyszenie udziela nieoprocentowanych pożyczek tym, którzy z trudem wiążą koniec z końcem i nigdy nie będą atrakcyjnymi klientami dla banków komercyjnych.

Stowarzyszenie KWP opiera swoją działalność na doświadczeniu zaczerpniętym z tradycji polskiego ruchu spółdzielczości finansowej. Początkowo stowarzyszenie obejmowało dwa gminne koła, a dzisiaj liczy ponad czterdzieści. Na przestrzeni tych lat liczba członków stowarzyszenia rozrosła się do około 3 tysięcy. Kapitał kas przekroczył już 2,9 mln złotych, a ciągły obrót tymi środkami pozwolił na udzielenie w ubiegłym roku ponad 1,5 tysiąca pożyczek o łącznej wartości 4,3 mln złotych.

W siedzibie Fundacji Sądeckiej przy ul. Barbackiego 57 w Nowym Sączu odbyło się posiedzenie Zarządu Stowarzyszenia KWP, któremu przewodniczył Zygmunt Berdychowski.

- Dużymi krokami zbliża się okres sprawozdawczy za pierwsze półrocze – mówi Władysław Matczuk z Fundacji Sądeckiej. – Chcemy wiedzieć, ilu członków stowarzyszenia działa w poszczególnych kołach. Musimy zebrać aktualne dane. Rozmawialiśmy także  o działaniach, których celem jest utworzenie nowych kół KWP, a także o planowanych spotkaniach integracyjnych na terenie powiatów: nowosądeckiego, limanowskiego i gorlickiego. O to zresztą wnioskowali sami członkowie.

Są plany, aby takie spotkania były organizowane od czerwca do września br. na terenie tych trzech powiatów, a być może jeszcze powiatu nowotarskiego.

Obecnie na terenie praktycznie całej Małopolski działają 33 koła gminne KWP.

- Musimy rozwijać stowarzyszenie i dbać o to, aby było w tak dobrej kondycji, jak w ubiegłym roku – powiedział Zygmunt Berdychowski, prezes Zarządu Stowarzyszenia KWP. – Jest to ewenement, że po tylu latach działalności w stowarzyszeniu działa w prawie trzy tysiące ludzi i jest udzielonych kilkadziesiąt milionów złotych nieoprocentowanych pożyczek. Jest to powód do dumy. Dumy tym większej, że każde koło gminne KWP działa samodzielnie. Ludzie sami płacą składki, sami zbierają te środki i sami sobie udzielają tych pożyczek. Jest to szkoła obywatelskiego myślenia i zaangażowania.

[email protected], fot. IM.