Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
03/03/2018 - 16:30

Które zakątki Sądecczyzny są szczególnie bliskie sercu prezydenta Andrzeja Dudy? [ZDJĘCIA]

Podczas wczorajszej wizyty w Nowym i Starym Sączu prezydent Andrzej Duda odwoływał się wielokrotnie w swoich wystąpieniach do czasów, kiedy część dzieciństwa spędzał w Starym Sączu.

Do lat szkolnych nawiązał m.in. podczas wizyty z małżonką w I Gimnazjum i Liceum im. Jana Długosza w Nowym Sączu. Wspomniał, że Nowy i Stary Sącz jest mu szczególnie bliski sercu. Taką dygresję zrobił zwracając się do grona pedagogicznego oraz uczniów szkoły podczas uroczystego spotkania z okazji 200-lecia jej istnienia i 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Zobacz także: Prezydent Andrzej Duda: Niech ten dąb rośnie na pamiątkę stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości

- Cieszę się, że mogłem odwiedzić szkołę z tak wielką tradycją – mówił do zebranych uczniów w sali gimnastycznej pierwszego „ogólniaka”. – Szkołę, którą poznałem, jako licealista. Konkurowałem z waszymi starszymi koleżankami i kolegami w olimpiadzie wiedzy o Polsce i świecie współczesnym. Pamiętam, że byłem pod ogromnym wrażeniem. Na etapie centralnym, w Warszawie, byłem jedynym uczniem z mojej szkoły, a z sądeckiej „jedynki” było chyba z pięcioro albo sześcioro uczniów. To pokazywało, jak wysoki poziom nauczania jest w tej szkole i jak duży nacisk kładzie się na to, aby uczniowie m.in. w tej olimpiadzie odnosili sukcesy.

Dodał też, że to znamienne, iż sądecka szkoła obchodzi jubileusz 200-lecia w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Podkreślił, że ta placówka wychowała późniejszych rycerzy niepodległości. 

- To, że absolwenci szkoły byli w legionach, to, że później osiągnęli niezwykle wysokie stanowiska w armii polskiej i administracji państwowej jest dowodem na to, jakie było tutaj w Sączu wychowanie - zaznaczył prezydent Andrzej Duda. - Jak zawsze, patriotyczne, w polskiej tradycji, w tym, co dla nas tak niezwykle ważne dla budowania silnego i bezpiecznego państwa. Możecie być dumni ze swojej szkoły.

Zobacz także: Pierwsza dama RP Agata Kornhauser-Duda: wszyscy darmo miejcie! [WIDEO]

Prezydent podkreślił, że zawsze przyjeżdża na Sądecczyznę z wielkim sentymentem i z wielką radością odwiedza przede wszystkim Stary Sącz, ale również i Nowy Sącz.

- Są to, w jakimś sensie miasta mojego dzieciństwa, bo tutaj chodziłem z dziadkami, kiedy byłem małym chłopcem, jeszcze z moimi ciociami, które tutaj pracowały. To, co zawsze jest w moim sercu to taka wielka moc Sądecczyzny i ludzi, którzy tutaj mieszkają i żyją. Ta tradycja, która na Sądecczyźnie jest tak bardzo mocno zakorzeniona z dziada, pradziada. To, co buduję Polskę i polskość. Z Sądecczyzny płynie dla mnie taka moc, która daje siłę, do tego, aby walczyć o polskie sprawy. Te, które uważam za ważne. Mam takie poczucie, że w jakimś sensie Sądecczyzna wychowała mnie do tego dzieła, które teraz realizuję.

[email protected], fot. IM.

Wita prezydenta RP w I LO




Wizyta pary prezydenckiej w I LO w Nowym Sączu






Dziękujemy za przesłanie błędu