Kiedy otworzą tunel na zakopiance? Sesja zdjęciowa w nowym tunelu to średni pomysł

Kiedy nowy tunel na zakopiance zostanie oddany do użytku?

Jak zapowiada Generalna dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, nowy tunel na trasie Naprawa – Skomielna Biała ma zostać oddany do użytku jeszcze w tym miesiącu. Kierowcy w listopadzie przejadą tunelem wydrążonym pod górą Luboń Mały.

Zanim jednak to nastąpi w tunelu muszą odbyć się ćwiczenia służb ratunkowych. Zaplanowano je na 8 listopada, tj. wtorek. Na miejscu pojawią się strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Myślenicach i Suchej, policja, a także pogotowie.

Podczas ćwiczeń służby będą sprawdzały scenariusz zakładający wypadek samochodu w tunelu z rannymi osobami czy pożar. Następnie GDDKiA musi uzyskać jeszcze pozwolenie od Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Krakowie. Generalna Dyrekcja czeka na ostateczną decyzję.

Tunel na S7 „robi ogromne wrażenie”

 - Dwukomorowy tunel wydrążony pod górą Luboń Mały, robi ogromne wrażenie i liczymy, że takie same odczucia będzie wzbudzać wśród podróżujących – mówią pracownicy GDDKiA.

Tunel drogowy w ciągu drogi ekspresowej S7 ma nieco ponad 2 kilometry długości. Budowa dwukomorowego tunelu rozpoczęła się w 2017 roku. Inwestycją zajęła się włoska firma. Inwestycja pochłonęła niecały 1 miliard złotych.

Łączny koszt budowy drogi ekspresowej, nazywanej zakopianką, łączącej Lubień z Rabką-Zdrój to  2 457 601 820 złotych. Jak dodaje GDDKiA, około 1 miliard 300 milionów złotych to dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej.

Zobacz również: Ponad dwa kilometry niesamowitej jazdy. Tunel na zakopiance już gotowy [WIDEO, ZDJĘCIA]

Czego nie wolno robić w tunelu?

Choć nowy tunel na zakopiance nie jest jeszcze otwarty, GDDKiA już ostrzega kierowców przed niewłaściwym zachowaniem. Mogłoby się wydawać, że przejazd tunelem wcale nie jest trudny, ale otwarcie tunelu na S2 pod warszawskim Ursynowem pokazało, że kierowcy nieraz potrafią zaskoczyć.

GDDKiA przypomina, że tuż po otwarciu wspomnianego tunelu znaleźli się kierowcy, którzy zatamowali ruch lub zablokowali pas awaryjny, aby… zrobić sobie zdjęcie. Znaleźli się też tacy, którzy stwierdzili, że tunel to najlepsze miejsce na pogaduszki.

- Już pierwszej nocy po oddaniu tunelu do ruchu kamery zarejestrowały sesję zdjęciową z udziałem trzech pojazdów. Dzień później rozmowy na pasie awaryjnym, a w okresie świątecznym kolejnych kilka niebezpiecznych zdarzeń. Od zatrzymania pojazdu tuż przed wyjazdem z tunelu, przez zatrzymanie za sprawą potrzeby fizjologicznej dziecka czy też nocną zorganizowaną akcję z zablokowaniem wjazdu od strony Wilanowa, by zrobić sesję zdjęciową wewnątrz tunelu – relacjonuje GDDKiA, udostępniając przy okazji materiały z monitoringu.

A to jeszcze nie wszystko… – Wszystkich nieodpowiedzialnych kierowców i ich pasażerów przebił jednak ten, który wysiadł z pojazdu, by spróbować stanąć na głowie na jednym z pasów ruchu drogi ekspresowej – dodają pracownicy GDDKiA.

Generalna Dyrekcja liczy, że tym razem kierowcy na zakopiance okażą się bardziej odpowiedzialni i mądrze będą korzystać z tunelu. GDDKiA przypomina o najważniejszych zasadach, które obowiązują w tunelu.

Na stronie jest też ulotka do pobrania pic.twitter.com/myFE9fQUY3

— GDDKIA Kraków (@GDDKiA_Krakow) November 5, 2022

W tunelu nie wolno zawracać, ani cofać. Zatrzymać się można tylko w sytuacji awaryjnej – sesja zdjęciowa w nowym tunelu nie należy do takich sytuacji. Kierowcy powinni pamiętać również o zachowaniu odpowiedniej prędkości i odstępów od poprzedniego pojazdu.

Wjeżdżając do tunelu i przejeżdżając przez niego trzeba zwracać uwagę na znaki i sygnalizację świetlną (pokazuje on m.in. który pas jest nieprzejezdny). Przed wjazdem do tunelu zdejmij okulary przeciwsłoneczne. W sytuacji awaryjnej trzeba słuchać komunikatów nadawanych w tunelu.

- W tunelu znajduje się 11 nisz ewakuacyjnych, rozmieszczonych co 172,5 m., w tym jedna zlokalizowana w środku jest przejezdna dla służb ratowniczych. Po zewnętrznej stronie komór tunelu rozmieszczone są co ok. 86 metrów nisze alarmowe i hydrantowe. W środku obiektu jest też zatoka postoju awaryjnego – wymieniają pracownicy GDDKiA. ([email protected], fot. GDDKiA)