Jak uwłaszczyć się na zablokowanej drodze w samym centrum Korzennej
Zobacz także: Najbardziej popularne i oryginalne imiona dzieci z gminy Korzenna
Co na ten temat sądzi fundacja? - Zajęliśmy się problemem przerwania ciągu wspomnianej drogi gminnej i blokowania przejazdu przez właściciela jednej z przyległych działek – wyjaśnia zarząd organizacji. - Należy się zastanowić, czy jedna osoba może bezkarnie zabraniać innym mieszkańcom gminy korzystania z istniejącej od dawna drogi o statusie drogi publicznej. W ocenie fundacji jest to niedopuszczalne, co zresztą potwierdzają wyroki sądów karnego i administracyjnego oraz prawomocna decyzja o nakazie rozbiórki bram blokujących przejazd.
Kolejnym kontrowersyjnym zagadnieniem jest ustalenie przebiegu granic na zlecenie prywatnej osoby. W sprawę został zaangażowany geodeta. Na jego wezwanie na gruncie stawił się pracownik urzędu gminy, ówczesny kierownik referatu IZP, w towarzystwie drugiego pracownika. Według informacji przekazanych przez urzędnika, kierownik posiadał tylko upoważnienie do przedstawienia stanowiska podtrzymania punktów granicznych wynikających z mapy ewidencyjnej.
Mimo to, wbrew upoważnieniu, podpisał on na protokole ustalenia przebiegu granic, że spokojny stan posiadania jest niezgodny z mapą ewidencyjną, a na załączonym szkicu graficznym zatwierdził likwidację jednej z granic. Pozwoliło to nie tylko na skorygowanie przebiegu granic i korektę wielkości działek, lecz na likwidację całej działki 421 stanowiącej element drogi publicznej i w konsekwencji przerwanie jej ciągu w spornym miejscu - wyjaśnia dalej przedstawiciel fundacji.