Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
21/01/2022 - 17:40

Jak mieszkańcy bloków zarządzanych przez wspólnoty uciekli spod gazowego topora

Ostatni rachunek za gaz, wystawiony w grudniu ubiegłego roku, wynosi ponad 26 tysięcy złotych - pokazywali lokatorzy bloku przy ul. Piątej Kresowej 6 w Nowym Sączu. – Wszyscy truchlejemy, jaki rachunek za gaz zarządca budynku dostanie za styczeń - mówili. Wtedy do sprawy włączył się "Sądeczanin".

Zobacz też: Ceny gazu zniechęcają ludzi do przyłączania się do sieci

Jak już pisaliśmy wielu sądeczan, mających mieszkania w budynkach zarządzanych przez wspólnoty, żyje w niepewności, jakie rachunki za gaz otrzymają i czy będzie ich na to stać. Także zarządcy wspólnot, do tej pory nie wiedzą na czym stoją. Wie coś o tym radny Józef Hojnor z firmy Domator w Nowym Sączu.

Józef Hojnor zarządza wspólnotami mieszkaniowymi przy ul. Barskiej 63 w Nowym Sączu, Zygmunta Augusta 5 i 9 w Limanowej oraz Nowy Świat 23 w Rabce Zdrój. Jak już wcześniej pisaliśmy,  do wspólnotowych budynków ciepło dostarczają kotłownie gazowe. I, niestety, dostawca gazu potraktował lokatorów takich właśnie bloków nie jak gospodarstwo domowe, ale jak podmiot prowadzący działalność gospodarczą. Taka wykładnia przełożyła się na to, że wobec lokatorów, którzy nie mają nic wspólnego z działalnością gospodarczą PGNiG zastosował wyższą taryfę.

W takiej sytuacji jest nie tylko zarządca z firmy Domator, ale także Roman Gawlikowski, zarządca Wspólny Dom. Zarządzanie Nieruchomościami w Nowym Sączu.

Pan Roman zarządza wspólnotą mieszkaniową przy ul. Piątej Kresowej 6 w Nowym Sączu. Jest to jeden blok, wybudowany w cichej części miasta, nieopodal ulicy Węgierskiej. W bloku jest dwadzieścia pięć mieszkań. Największe ma ponad pięćdziesiąt metrów kwadratowych powierzchni.

Zarządca budynku pokazał "Sądeczaninowi" sporządzone zestawienie, jak rosły opłaty za gaz – rok 2021 wobec roku 2020. Różnice widać czarno na białym.

- Są szokujące - mówi Roman Gawlikowski. – Dla porównania podam, że w listopadzie 2020 roku za ogrzewanie tego budynku (gazem) zapłaciłem ponad 7 tysięcy złotych. W listopadzie 2021 było to już ponad 14 tysięcy złotych. W grudniu 2020 r. zapłaciłem za gaz ponad 8 tysięcy złotych, a w ubiegłym miesiącu (grudzień 2021) rachunek wyniósł już ponad 26 tysięcy złotych. Tę fakturę otrzymałem w połowie stycznia i przyznam szczerze, zwaliła mnie z nóg. Tego rachunku jeszcze w całości nie zapłaciłem, bo nie mam z czego – dodaje strapiony zarządca.

Jak mówi, w listopadzie ubiegłego roku odebrał fakturę do zapłaty (wzrost opłaty w granicach 110 proc.). W połowie grudnia wysłał w imieniu wspólnoty pismo do PGNiG z prośbą, aby dostawca dokonał korekty wystawionych faktur za październik i listopad ubiegłego roku za pobór gazu do ogrzewania tego właśnie budynku. W piśmie nadmienił, że wspólnota mieszkaniowa została przez przedsiębiorstwo gazownicze – jak czytamy w piśmie „mylnie zakwalifikowana i ceny za pobór gazu zostały podwyższone o ponad 100 proc. dotychczasowej obowiązującej stawki”.

Jak mówi zarządca na to pismo nie otrzymał do tej pory odpowiedzi. Kilkakrotnie próbował się dodzwonić do dostawcy gazu. W końcu udało się, ale, jak mówi, nic konkretnego nie uzyskał. Roman Gawlikowski wysłał wczoraj kolejne pismo do dostawcy z prośbą o naliczanie opłaty za gaz dla wspomnianej wspólnoty według niższej stawki - takiej, jak dla gospodarstw domowych.

- Ostatnią fakturę zapłaciłem tylko w częściowo. Przelałem na konto dostawcy dziesięć tysięcy złotych. – mówi zarządca. - Nie mam więcej pieniędzy. Poprosiłem dostawcę gazu o prolongatę terminu zapłaty całej kwoty i o to, aby dostawca nie naliczał od niej odsetek. My, jako zarządcy wspólnot, chcemy od dostawcy konkretnych odpowiedzi, a tych nie ma.  Pozostaje tylko płacić – tylko z czego?

Zarządca ma obawy, jaki rachunek za ogrzewanie gazowe przyjdzie za styczeń 2022 roku - Dopóki sytuacja się nie ustabilizuje nie wiemy na czym stoimy – dodaje nasz rozmówca. – Nie wiem czy za styczeń nie przyjdzie opłata o 600 czy 700 proc. wyższa.

Co na to mieszkańcy wspomnianego bloku?







Dziękujemy za przesłanie błędu