Jak „Bankietówka” stała się naszym „Ciastkiem ratuszowym”? [ZDJĘCIA]

Za chwilę zapach smażonych pączków będzie się rozchodził w całym Nowym Sączu. Również w Piekarni i Ciastkarni Nika, która znana jest nie tylko z bogatej oferty tradycyjnego, pysznego pieczywa, ale także ze słodkości, że…palce lizać. Takich, jak niebiańskie „Ciastko Ratuszowe”. Kto tej pyszności nie skosztował, niech żałuje i czym prędzej biegnie do jednego z firmowych sklepów, sygnowanych przez Józefa Nikę i nie wychodzi z niego bez paczka i „Ciastka Ratuszowego” promującego Nowy Sącz i zabytkowy ratusz.

„Ciasto ratuszowe”, podobnie, jak inne ciastko „Sądecka Małgorzatka” - dwie słodkie, promujące Nowy Sącz pyszności wybraliśmy w 2019 roku podczas zorganizowanego w ratuszu konkursu cukierniczego na ciastko o nazwie "Małgorzatka". Konkurs odbył się podczas VII Spotkania Małgorzat. Organizatorem spotkania jest od lat Stowarzyszenie Sądeckie Forum Kobiet.

Komisja nie miała żadnych wątpliwości przy wyborze „Ciastka ratuszowego”. Tak, tak. To właśnie słodka propozycja, z kremem, przybrana świeżymi owocami sezonowymi – produkt Piekarni i Ciastkarni Nika w Nowym Sączu utorował sobie drogę wyglądem i smakiem do tej nazwy.

Czytaj także: Pamiętajmy o tym przed tłustym czwartkiem: mamy przecież własne ciastka!

Sprawdziliśmy u samego źródła, czyli u właściciela piekarni i ciastkarni Józefa Niki, jakim popytem wśród sądeczan cieszy się ta słodka pyszność. – Nie narzekamy na zbyt tego ciastka – usłyszeliśmy od pana Józefa, ale….

I tutaj dochodzimy do kluczowej, acz zaskakującej – wręcz niewiarygodnej informacji.

Czytaj na następnej stronie - TUTAJ