Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 6 maja. Imieniny: Beniny, Filipa, Judyty
14/06/2022 - 15:15

Gołąbkowice wybrały zarząd. Przewodniczący osiedla będzie realizował marzenie

W Gołąbkowicach wszystko jasne! W poniedziałkowych wyborach do zarządu osiedla po raz kolejny przewodniczącym został Antoni Rączkowski. Jak zapowiada, najważniejsza będzie dla niego aktywizacja mieszkańców. Ma na to konkretny sposób.

Niemal każdego dnia odbywają się wybory na sądeckich osiedlach. Harmonogram jest bardzo napięty. Na swoich przedstawicieli głosowali już mieszkańcy Gorzkowa, Kochanowskiego, Nawojowskiej, Starego Miasta i Przydworcowego. Wszystkie wyniki znajdziecie TUTAJ. W poniedziałek do urn ruszyli sądeczanie mieszkający w Gołąbkowicach.

Na zebraniu pojawiło się ponad 60 osób. Prowadził je radny Grzegorz Ledziński. Przewodniczącym kolejny raz został wybrany Antoni Rączkowski, który sprawuje tę funkcję od 1995 roku. Był jedynym kandydatem. Poparli go niemal wszyscy głosujący (tylko 4 głosy były nieważne). W zarządzie znaleźli się także: Iwona Biernat, Tadeusz Kwarta, Halina Jabłońska, Anna Poręba.

Co będzie priorytetem dla Antoniego Rączkowskiego na najbliższą kadencją? Jak podkreśla, jego marzeniem jest aktywizacja mieszkańców. – Chciałbym wprowadzić więcej sportu w życiu osób starszych oraz ich wnuków. Rower, Nordic Walking, pływanie i aerobik, do tego w sposób szczególny będę ich zachęcał. Nie zabraknie również wycieczek, które będę chciał organizować – mówi przewodniczący w rozmowie z "Sądeczaninem".

Jak dodaje, mijająca kadencja była najtrudniejsza. Wszystko oczywiście ze względu na pandemię. – Mocno nas wyeliminowała, ale zawsze coś na osiedlu robiliśmy. Mimo trudności cały czas coś się działo – wyjaśnia Antoni Rączkowski.

Kolejne wybory już we wtorek. O godzinie 18 rozpocznie się zebranie na osiedlu Zawada (w Szkole Podstawowej nr 16). W środę natomiast do urn ruszą mieszkańcy Przetakówki. Początek również o 18 w Szkole Podstawowej nr 3. ([email protected], fot.: Antoni Rączkowski)







Dziękujemy za przesłanie błędu