Gdzie są pieniądze na pomnik Danuty Szaflarskiej w Piwnicznej-Zdroju?

„Pies mydło zjadł” to powiedzonko chyba najlepiej oddaje dziś klimat wokół inicjatywy Społecznego Komitetu Upamiętnienia Danuty Szaflarskiej. Próżno szukać jakichkolwiek informacji o obecnym składzie komitetu. Próżno też szukać informacji, ile do dziś zebrano pieniędzy i na co rzeczywiście zostaną, lub może już zostały, przeznaczone.

Zobacz też: Budowlańcy zniknęli. Zamiast tras rowerowych zostały niebezpieczne wykopy

Z informacji, które udało nam się z kolei znaleźć na portalu zbiórki.gov.pl, czyli na platformie, na której takie dane powinny być uaktualniane na bieżąco, jest jedynie lakoniczna informacja, że komitet chce uzbierać aż 250 000 zł z czego aż 10 tysięcy zarezerwowanych jest na koszty związane z organizacją zbiórki a kolejne 5 000 na kampanię informacyjną lub reklamową.

Zbiórka o numerze 2017/3165/KS została – zgodnie z wymogami ustawowymi – wpisana na portal już w połowie lipca 2017 roku, ale (stan na 3 listopada) od 440 dni nikt nie złożył żadnego sprawozdania a od 806 (!) dni nie ma nawet wzmianki o jakimkolwiek rozliczeniu zebranych środków. W tej sytuacji nie powinno nikogo dziwić, że sami piwniczanie coraz sceptyczniej patrzą na wiarygodność przedsięwzięcia.

A przecież komitet przeprowadził już wiele kwest, swoją cegiełkę dołożył też Związek Aktorów Polskich a puszki, do których można wrzucać datki, trafiły również do wielu teatrów z terenu całej Polski, w których występowała Danuta Szaflarska i lokalnych przedsiębiorców. Ba – komitet założył dedykowane akcji konto.

Liczyliśmy na to, że po naszej publikacji Piwniczna: Danusia Szaflarska i kamienny postument? Zgroza! jedyna osoba, do której nam się udało dotrzeć z obecnych działaczy komitetu, czyli Piotr Ciągło poczuje się w obowiązku odpowiedzieć na pytania, które mu zadaliśmy. Tak się jednak nie stało.

Nie zmienia to faktu, że piwniczanie nadal mają nadzieję, że Danuta Szaflarska doczeka się w końcu należytych honorów w swoim rodzinnym mieście. Przy okazji przedstawiamy dziś kolejny ciekawy pomysł w tym zakresie.

- Tak naprawdę najważniejszy pomnik Danusi Szaflarskiej już jest. Przecież jej imię nosi Miejsko Gminny Ośrodek Kultury w Piwnicznej-Zdroju, na którym w jednym z okien można by było umieść płaskorzeźbę z aktorką. Mamy u siebie tylu fantastycznych artystów, którzy z przyjemnością podjęliby się zadania stworzenia takiej płaskorzeźby – mówi szefowa zarządu osiedla Miasto Maria Kulig.

- W tym samym ośrodku mamy bardzo dużo sal. Można jedną z nich wykorzystać na organizację takiego małego, kameralnego kina na 20 czy 30 widzów, w którym prezentowane by były, po kolei, wszystkie filmy udziałem aktorki. Jestem przekonana, że turyści czy kuracjusze z przyjemnością przychodziliby na takie seanse – twierdzi Kulig.

Nieuniknione w tym wypadku opłaty ZAiKS można by było uiszczać z opłat za bilety.

A Wam jak się podoba ta inicjatywa? A może głos zabierze w końcu sam komitet? Naszym zdaniem to strzał w 10! ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)