Co Marszałek Sejmu Marek Kuchciński robił w Niskowej i Marcinkowicach?Tomasz Kowalski07.09.2017, 7:30Zygmunt Berdychowski zaprosił Marszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego do Niskowej i Marcinkowic. 40 kilometrów z Krynicy-Zdroju pokonali na tyle szybko, by nie tylko złożyć kwiaty przed tablicami upamiętniającymi katastrofę smoleńską, ale porozmawiać z mieszkańcami a na plebanii w Marcinkowicach wypić herbatę przy stole, przy którym jadał marszałek Piłsudski.