Ceny paliwa galopują! Szef ORLENU: - W trybie natychmiastowym rozwiążemy umowę!
W trybie natychmiastowym rozwiążemy umowę z tą stacją, jak również z każdym innym odbiorcą naszych paliw czy operatorem stacji korzystającej z naszego szyldu, który będzie próbował wykorzystać aktualną sytuację do nieuczciwych praktyk i manipulowania cenami paliw https://t.co/jMYAAohGO1
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) February 24, 2022
W całej Polsce w ślad za wybuchem wojny na Ukrainie stacje paliw były wczoraj oblężone. Polacy masowo tankowali baki do pełna. Wielu tankowało na zapas do karnistrów a nawet większych zbiorników. Jednocześnie wiele stacji korzystając z tej sytuacji zmieniło u siebie ceny nawet cztery razy w ciągu dnia. Przed północą na stacji w okolicy Starego Sącza cena ropy skoczyła do 6 zł!
Zobacz też: Ogromne kolejki na sądeckich stacjach benzynowych. Ceny paliw idą w górę
Spotkało się to z odzewem szefa koncernu ORLEN Daniela Obajtka. Na swoim profilu na Twitterze:
- W trybie natychmiastowym rozwiążemy umowę z tą stacją, jak również z każdym innym odbiorcą naszych paliw czy operatorem stacji korzystającej z naszego szyldu, który będzie próbował wykorzystać aktualną sytuację do nieuczciwych praktyk i manipulowania cenami paliw.
To była odpowiedź na wpis rzeczniczki ORLENU Joanny Zakrzewskiej: - Haniebny przykład dezinformacji. Pan Kołodziejczak próbując wywołać panikę związaną z wojną na Ukrainie, posługuje się przykładem stacji, która kupuje paliwo w hurcie między innymi od Orlenu i sprzedaje z ok. 100% marżą!
Czy przełożyło się to na sytuację na naszych stacjach? Czekamy na Wasze opinie. ([email protected] Fot.: ilustracyjne)