Budynek, w którym był Media Expert zostanie zburzony. Nie nadaje się do użytku

Minął miesiąc od pożaru, który 21 września wybuchł w markecie Media Expert znajdującym się przy ulicy Węgierskiej w Nowym Sączu. Prokuratura wspólnie z policją w dalszym ciągu ustala przyczyny tego dramatycznego zdarzenia.

Jak udało nam się dowiedzieć od Michała Mystkowskiego, który jest rzecznikiem prasowym sieci Media Expert, jak na razie nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny pożaru. Wszystko jednak wskazuje na to, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej.

Zobacz też Wnętrze Media Expert spłonęło doszczętnie. Czy market zostanie odbudowany?

Jak na razie nie ma żadnych podstaw, aby twierdzić, że ktoś mógł przyczynić się do pożaru podpalając budynek. Śledczy wstępnie wykluczyli taką możliwość. W poniedziałek rano, zanim w markecie pojawił się ogień, nikogo jeszcze nie było w środku. Z kolei w niedzielę sklep był zamknięty i również nikt w nim nie przebywał.

Prokurator przesłuchał osoby, których zeznania mogą pomóc wyjaśnić przyczyny tego pożaru. Z kolei biegły z zakresu pożarnictwa przeprowadził oględziny budynku.

Zobacz też Pożar sklepu Media Expert został ugaszony. Trwa liczenie strat [FILM, ZDJĘCIA]

Właściciele marketu Media Expert oszacowali już straty poniesione w pożarze, ale nie chcą ujawniać jak duże one są.

- Cały sprzęt został zniszczony i straty są znaczne – powiedział dla „Sądeczanina” Michał Mystkowski.

To, co znajdowało się w budynku, spłonęło doszczętnie. Wewnątrz była tak wysoka temperatura, że nie było żadnych szans, aby cokolwiek udało się uratować.

Na skutek pożaru naruszona została konstrukcja budynku, w którym znajdował się market. Niestety nie nadaje się on do dalszego użytku. Jak udało nam się dowiedzieć, budynek zostanie rozebrany i postawiony na nowo w tym samym miejscu.

Zobacz też Pożar marketu Media Expert. Straty sięgają nawet 9 mln zł