Al. Piłsudskiego nadal rozkopane. Drogowcy wyrobią się w terminie?

Po opóźnieniach przy remoncie ulicy 29 Listopada mieszkańcy Nowego Sącza krytyczniej niż do tej pory patrzą na kolejne uliczne rewolucje w mieście. A my dzisiaj odwiedziliśmy z aparatem plac budowy na Al. Piłsudskiego. Czy w tym wypadku drogowcom uda się dotrzymać terminów?

Ulica 29 Listopada będzie gotowa z kilku tygodniowym poślizgiem. Powód? Drogowcy natrafili przy remoncie na nie ujęte na mapie fragmenty sieci energetycznej. Siłą rzeczy plac budowy trzeba było przekazać gestorom instalacji, by należycie ją zabezpieczyli i odpowiednio zewidencjonowali na mapach. Jednocześnie cały czas rozkopana jest ulica Młyńska a wielkimi krokami zbliża się remont ulicy Nawojowskiej. Choć w tym wypadku władze miasta od początku deklarowały, że tu roboty zaczną się dopiero po udrożnieniu 29 Listopada.

Zobacz też: Dobiega końca remont ul. 29 Listopada. Kiedy w końcu tamtędy przejedziemy?

Na tym jednak nie koniec ofensywy drogowej. Równolegle bowiem wymieniana jest bowiem nawierzchnia lewej nitki Al. Piłsudskiego – lustrzane odbicie inwestycji z zeszłego roku. W tym wypadku prace mają się zakończyć jeszcze w tym roku. Czy drogowcom uda się dotrzymać terminu?

Al. Piłsudskiego nadal rozkopane. Drogowcy wyrobią się w terminie?

- Remont drugiej nitki al. Piłsudskiego przebiega zgodnie z harmonogramem. Obecnie wykonywana jest podbudowa pod nową nawierzchnię asfaltową. Zabezpieczane są również sieci podziemne. Termin zakończenia prac to druga połowa grudnia bieżącego roku – nie jest on zagrożony – zapewnił nas w imieniu MZD Jakub Pędzich z biura prasowego Urzędu Miasta w Nowym Sączu.

A my przypomnijmy przy okazji, że na modernizację drugiej nitki al. Piłsudskiego Nowy Sącz otrzymał dofinansowanie w kwocie ponad 2,3 mln złotych. Są to środki pochodzące z rezerwy „drogowej” subwencji ogólnej przydzielanej przez ministra infrastruktury. Z kolei wartość całego przedsięwzięcia to ok. 5,5 mln zł. ([email protected] Fot.: ES)