Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 13 maja. Imieniny: Agnieszki, Magdaleny, Serwacego
14/03/2022 - 11:55

160 uchodźców w tym 80 dzieci. Gdzie mieszkają w Chełmcu?

Ilu uchodźców przebywa na terenie gminy Chełmiec? Gdzie przebywają? Jakiej pomocy potrzebują teraz najbardziej Ukraińcy?

160 uchodźców w tym 80 dzieci. Gdzie mieszkają w Chełmcu?

Zobacz też: Remont tej drogi pochłonie aż 12 milionów! Rewolucja dla 3 gmin

W gminie – dane z czwartku zeszłego tygodnia – schronienie znalazło już 160 uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. 80 z nich to dzieci. Samorząd – po rozeznaniu sytuacji – apeluje do mieszkańców gminy o pomoc rzeczową. Co jest potrzebne?

Lista jest bardzo konkretna:
- środki piorące (proszki, płyny, koncentraty)
- kołdry, koce, poduszki, pościel (nowe lub używane – wyprane, w dobrym stanie
- woda mineralna
- jedzenie w puszkach lub sypkiej formie (np. makarony, ryże, kasze)
- artykuły dla dzieci (środki higieniczne, jedzenie, art. papiernicze np. kredki, zeszyty, malowanki itp.)

Zobacz też: Część uchodźców czeka na wizy do USA i Anglii. W Kamionce Wielkiej jest ich 22

- Zebrane produkty przekazane zostaną bezpośrednio osobom przebywającym na terenie naszej gminy – zaznaczają władze gminy.

A produkty z listy zbiera Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Chełmcu, który mieści się przy ulicy Marcinkowickiej 6 a działa od poniedziałku - do piątku w godzinach od 8 do 15

O sytuacji rozmawialiśmy z sekretarzem gminy Arturem Borutą i okazuje się, że część uchodźców jest w prywatnych domach, ale również część trafiła do siedziby OSP w Niskowej oraz w tamtejszym domu weselnym Casablanka. Boruta zastrzega jednak, że lista chętnych, by wesprzeć Ukraińców jest znacznie dłuższa, ciągle zgłaszają się kolejne osoby. Część z nich czeka też na ostateczne rozstrzygnięcia, w sprawie refundacji takiego pobytu. Firmy – hotele i pensjonatu wspierane są kwotą 100 zł za osobę na dobę. W przypadku prywatnych domów rząd nadal proceduje nad kwotą 40 zł.

- My jako samorząd sobie z tym poradzimy, ale musimy mieć konkretne wytyczne. Środki ma przekazywać wojewoda, ale te pieniądze mamy wypłacać my jako samorządy. Musimy wiedzieć jak tymi środkami dysponować, bo to my będziemy odpowiadać za ich wydanie – zaznacza Boruta.

Zobacz też: 

Kolejna informacja jest taka, że dzieci ukraińskie w wieku szkolnym już podjęły w gminie Chełmiec naukę. Skala wyzwania jest na razie zbyt mała, by uruchamiać dziś specjalne zespoły klasowe – dzieci przypisywane są do konkretnych klas w chełmieckich szkołach, ale wszystko odbywa się według odgórnych wytycznych.

Boruta podkreśla też, że choć gmina Chełmiec nie ma partnerskiego miasta na Ukrainie i nie ma jak precyzyjnie kierować zebranej pomocy rzeczowej, to sporo rzeczy idzie na granicę ukraińską a na przykład zebrane leki – za pośrednictwem stowarzyszenia, z którym gmina współpracuje, trafia bezpośrednio na Ukrainę. Sekretarz podkreśla też zaangażowanie w organizacji transportu – tu sztandarowym przykładem jest radny Jarosław Łatka, który udostępnia w tym celu swoje auta firmowe.

Sekretarz zwraca też uwagę na to, że sytuacja jest bardzo dynamiczna – nie wiadomo, ilu uchodźców zostanie w gminie Chełmiec na dłużej a ilu będzie szukać przyszłości dalej. Zaznacza jednocześnie, że samorządy Sądecczyzny są nieco na uboczu i dlatego łatwiej radzić sobie z obecną sytuacją. Gorzej jest w dużych skupiskach takich jak Kraków i Warszawa. Tam działa samo zjawisko skali a do tego są to kluczowe węzły komunikacyjne dlatego migracja uchodźców ma zdecydowanie większą skalę niż na Sądecczyźnie. O rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info - MUW)







Dziękujemy za przesłanie błędu