Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
20/09/2016 - 09:30

Antoni Rączkowski wygrał wybory, bo był jedynym kandydatem?

Znane są już wyniki wyborów do Zarządu osiedla Gołąbkowice. Przy 75 - osobowej frekwencji w skład zarządu weszli: Tadeusz Kwarta (60 głosów), Anna Poręba (50 głosów), Marta Popiela (55 głosów), Iwona Biernat (44 głosy). Przewodniczącym został Antoni Rączkowski.

75 osób? Nie jest to imponująca liczba zważywszy, ile ich rzeczywiście mieszka na osiedlu.

- Trudno jest ludzi wyciągnąć z domów w taka pogodę. Ale to nie jest zły wynik. W poprzednich wyborach głosowało 56 osób. Na części osiedli na przykład na osiedlu Millenium czy Westerplatte trzeba było czasem wybory powtarzać, bo nie było wymaganej frekwencji a ta naprawdę nie jest duża. Na przykład na osiedlu Gołąbkowice, by wybory były ważne musi wziąć w nich udział minimum 50 osób - mówi Antoni Rączkowski, który po raz kolejny 65 głosami został wybrany na przewodniczącego zarządu osiedla.

Czy takie poparcie daje mu odczucie posiadania zaufania społecznego?

-  Tak - odpowiada bez wahania.

Zobacz też: Nowy Sącz: Kto ma władzę na osiedlu, ten może startować do rady

Rączkowski szefuje zarządowi już od 22 lat. Co uważa za swój największy sukces?

- Ścieżkę pieszo rowerową - odpowiada bez wahania. - Przy każdej kadencji cos po sobie zostawiam. Będę mógł na starość chodzić po osiedlu z podniesionym czołem, naprawdę nie mam czego się wstydzić - śmieje się.

Jak działacz postrzega komentarza, że funkcje przewodniczącego zawdzięcza jedynie faktowi, że nie miał kontrkandydata.

- Był jeden chętny na stanowisko, ale jak zobaczył las rąk głosujących na mnie, to się wycofał - komentuje nieskromnie samorządowiec.

ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu