Świetny start Dominika Jazicia. Ukończył rajd w ścisłej czołówce [ZDJĘCIA]

Załoga Dominik Jazic i Krzysztof Kuszewski startowała w ostatni weekend w rajdzie Baja Wysoka Grzęda. Zakończyła go na znakomitej pozycji, zarówno w klasyfikacji Dacia Duster Motrio Cup, jak i w grupie T2 samochodów seryjnych. Sukces jest tym większy, że od trzeciego odcinka specjalnego mieli poważne problemy z samochodem.

- To był dla nas bardzo trudny rajd, ale z dobrym zakończeniem. Przede wszystkim, pomimo problemów technicznych, dowieźliśmy do mety 2. miejsce w cyklu Dacia Duster Motrio Cup. Bardzo się z tego cieszymy. Biorąc pod uwagę to, co działo się na trasie z naszym samochodem, również 4. miejsce w grupie T2 uznajemy zdecydowanie za sukces – mówi Dominik Jazic.

- Dziękuję Hołowczyc Racing za nieocenione wsparcie w szybkim serwisie samochodu ora wszystkim kibicom, którzy trzymali za nas kciuki i śledzili online wyniki.Przede wszystkim dziękuję mojej żonie Monice, która zawsze mnie wspiera podczas przygotowań do rajdu, a potem w jego trakcie – dodaje.

Pilot Krzysztof Kuszewski uważa, że walka w grupie T2 była niezwykle zacięta, a w samochodzie pojawiły się problemy techniczne. - Przed ostatnim odcinkiem różnice między czterema czołowymi załogami mieściły się w 30 sekundach. Do tego trudna trasa, pod koniec deszcz i błoto, czasem zablokowany przejazd przez inne pojazdy, które nie mogły jechać dalej - twierdzi

W naszej Dacii Duster już po OS-3 okazało się, że mamy problem ze skrzynią biegów i jedziemy tylko na 3, 4 i 5 przełożeniu. Na ostatnich dwóch odcinkach specjalnych doszła usterka przepustnicy, która reagowała na gaz z kilkusekundowym opóźnieniem. Jakby tego było mało na ostatnich 6 kilometrach urwaliśmy amortyzator i nie było pewne czy dojedziemy do mety – wyjaśnia Krzysztof Kuszewski.

Załoga Dominik Jazic i Krzysztof Kuszewski po raz kolejny udowodniła, że podczas Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych nie tylko walczy o najwyższe cele, ale też narzuca tempo samochodów w grupie T2.

- Rzeczywiście było tak, że po rajdzie podchodziły do nas inne załogi, gratulowały tempa i dziękowały za to, że zmotywowaliśmy całą czołową stawkę do fajnego ścigania – mówi Dominik Jazic.

- Również my z Krzyśkiem bardzo dziękujemy wszystkim załogom z Dacia Duster Motrio Cup i z grupy samochodów seryjnych za sportową rywalizację, w której sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. O końcowej wygranej decydowały nie tylko sekundy, ale przede wszystkim ewentualne usterki, które mogły spowolnić tempo i przydarzyły się nie tylko nam – dodaje kierowca z Krynicy-Zdroju.

Ostatecznie, dzięki bardzo dobrej postawie i walce do ostatniego kilometra w rajdzie Baja Wysoka Grzęda, załoga z numerem 218 zaliczyła pierwsze podium w sezonie w Dacia Duster Motrio Cup i poprawiła swoją punktację klasyfikacji generalnej samochodów seryjnych w grupie T2. Kolejna eliminacja Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych to Rajd Polskie Safari, który odbędzie się w terminie 31 lipca – 1 sierpnia. ([email protected], fot.: BXB Studio)