Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
16/12/2020 - 13:45

Cudotwórca Dariusz Dudek? Sandecja kończy rundę jesienną nad strefą spadkową

To co jeszcze do niedawna wydawało się nie do pomyślenia, okazało się prawdą. Dzięki znakomitej passie w ostatnich ligowych spotkaniach, piłkarze Sandecji zakończyli rundę jesienną nad strefą spadkową.”Ojcem” tego sukcesu jest bez wątpienia trener Dariusz Dudek.

Sandecja ma za sobą fatalną rundę. Bez względu na to, że w ostatnich meczach piłkarze prezentowali się zdecydowanie lepiej niż wcześniej, to obraz całościowy nie wygląda najlepiej.

Zaczęło się od dużych ubytków kadrowych w przerwie między sezonami. Drużynę opuściło wielu znaczących zawodników m.in. Dominik Kun i Daniel Bielica. Znalezienie ich następców nie było prostą sprawą, w związku z czym w pierwszych meczach w kadrze meczowej sądeczan znajdowało wielu młodych wychowanków.

„Biało-czarni” od początku rozgrywek prezentowali się bardzo słabo. Przegrali 9 spotkań ligowych i jeden mecz pucharowy (z Rakowem Częstochowa). Jedyny punkt udało im się zdobyć w domowym starciu z GKS-em Bełchatów. Taki bilans sprawił, że decyzją zarządu z klubu odszedł trener Piotr Mandrysz, z którym wcześniej wiązano duże nadzieje (o czym świadczyć może chociażby dwuletni kontrakt).

Zobacz także: Remis na zakończenie. Sandecja podzieliła się punktami z Górnikiem Łęczna

Na jego następcę wybrano Dariusza Dudka. Szkoleniowiec ten znany był głównie z wywalczenia awansu do ekstraklasy z Zagłębiem Sosnowiec. Wielu kibiców zadawało sobie wówczas pytanie, czy to odpowiednia osoba na to stanowisko. Późniejsze mecze rozwiał jednak wszelkie wątpliwości...

Nowy trener mówił wówczas w rozmowie z "Sądeczaninem", że zrobi wszystko, by wyciągnąć drużynę z "dołka". - Sytuacja jest na pewno bardzo trudna. Kolejny raz biorę zespół z ostatniego miejsca. To chyba moja domena w pierwszej lidze, tak już było chociażby w Zagłębiu Sosnowiec. Obawy jak najbardziej były. Wiadomo, że przejąć zespół, który w ciągu 10 kolejek nie wygrał ani razu jest ciężko.

Taka jest jednak praca trenera. Jestem przygotowany na to, żeby tę sytuację zmienić. Wydaje mi się, że po kilku dniach pracy widać już delikatną poprawę. Trzeba zrobić wszystko żeby przeskoczyć jedną drużynę, bo będzie to gwarantowało utrzymanie – twierdził Dudek.

Zobacz także: Dariusz Dudek: Sandecji brakuje pewności siebie, chcę zmienić tę trudną sytuację

Jak powiedział, tak zrobił. Sandecja w pięciu ostatnich meczach rundy jesiennej trzykrotnie zwyciężyła (z Chrobrym Głogów, Puszczą Niepołomice i GKS-em Jastrzębie) oraz dwa razy zremisowała (z Resovią Rzeszów i Górnikiem Łęczna). Dzięki temu ekipa z Nowego Sącza zimę spędzi na 16. Pozycji  w tabeli, z 4 punktami przewagi nad ostatnim miejscem, która oznacza spadek do 2. Ligi (Obecnie znajduje się na nim Resovia).

Na prawdziwego lidera drużyny wyrósł w tym czasie sprowadzony już w trakcie sezonu Damir Šovšić. Zostało to dostrzeżone przez drużyny z Ekstraklasy. Zainteresowanie zawodnikiem wyraziły Piast Gliwice oraz Lechia Gdańsk. Bardzo prawdopodobne jest zatem, że na wiosnę nie zobaczymy go już na stadionie przy ul. Kilińskiego.

Dariusza Dudka można rozpatrywać w kategorii cudotwórcy. Trener odmienił zespół na tyle skutecznie, że udało się wyjść ze strefy spadkowej. Ciąg dalszy batalii o utrzymanie już za kilka miesięcy, gdy rozpocznie się runda wiosenna... (MP), fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz







Dziękujemy za przesłanie błędu