Mieszkańcy Muszyny oddali krew, wpisali się do rejestru dawców szpiku

Akcję honorowego oddawania krwi zorganizował Urząd Miasta i Gminy Uzdrowiskowej w Muszynie. Pierwsi ochotnicy pojawili się przed budynkiem muzeum jeszcze przed przyjazdem pracowników sądeckiego oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie. Wśród dawców, którzy dzisiaj zgłosili się była liczna grupa młodzieży na czele z dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego Mirosławą Hadałą. Krew przyszli oddać też pracownicy samorządowi m.in. Jerzy Majka, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna a także radny Damian Kocot. Dzięki miłej i fachowej pracy pań: Beaty Donic, Elżbiety Jurczak, Anny Golby, Elżbiety Czyżewskiej, Doroty Urbańskiej, Kunegundy Potoczek i Zofii Malczewskiej akacja przebiegała sprawnie i bezstresowo. Nad wszystkim czuwała Celina Pancerz, koordynator RCKiK, a nad stanem zdrowia dawców dr Katarzyna Cembala–Jaklińska.
Dzisiaj zgłosiło się 49 osób chcących oddać krew. Pobrano ją natomiast od 38 krwiodawców. W sumie w niedzielne popołudnie udało się pozyskać ponad 17 litrów daru ratującego ludzkie życie.
Krew jest darem bezcennym, o czym przypomniała dzisiaj Cecylia Pancerz, koordynator sądeckiego oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
- W sezonie wakacyjnym zawsze jest większe zapotrzebowanie na krew – mówi Celina Pancerz. - Niestety dawcy często wyjeżdżają w tym okresie na wypoczynek i w związku z tym zgłasza się do nas mniej krwiodawców, czego, na szczęście nie widać w Muszynie.
Dzisiaj po raz pierwszy można było w ramach organizowanej akcji krwiodawczej wpisać się do rejestru potencjalnych dawców szpiku kostnego. Na to zdecydowało się 12 ochotników.
- Wpisanie się do rejestru potencjalnych dawców szpiku kostnego to zaledwie pobranie jednej dodatkowej fiolki krwi i wypełnienie krótkiej ankiety. Nie ma się czego obawiać. Kiedy zostanie odnaleziony nasz bliźniak genetyczny będziemy mogli oddać mu część szpiku kostnego, który obecnie również jest pobierany z krwi. Kilka niewielkich ukłuć może uratować komuś życie, więc myślę, że tego typu akcje są naprawdę potrzebne – zauważa Arkadiusz Cycoń, pracownik Urzędu Miasta i Gminy Uzdrowiskowej w Muszynie. - Kolejna akcja krwiodawstwa w Muszynie odbędzie się 6 października. Mamy nadzieję, że zapisywanie się w poczet dawców szpiku kostnego będzie niemniej popularną formą pomocy chorym i uratuje życie tym, dla których nie ma innego lekarstwa jak ludzka życzliwość.
(MIGA)
Fot. arch. UMiG Uzdrowiskowej w Muszynie.