Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 25 czerwca. Imieniny: Łucji, Witolda, Wilhelma
06/12/2014 - 10:40

Poświęcają swój wolny czas, aby pomóc potrzebującym

Bezinteresowna pomoc drugiemu człowiekowi to dla nich nie tylko słowa. Oni realnie działają. Poświęcają wolne popołudnie, a czasami weekend, aby stanąć w sklepie, przy koszu oznaczonym dwoma serduszkami i zachęcają do wsparcia akcji „Serce Sercu”. Dzięki wolontariuszom Fundacji Sądeckiej setki rodzin z Sądecczyzny będzie miało radosne święta Bożego Narodzenia.
Wyciągając rękę z prośbą o pomoc i zachęcając do wsparcia akcji „Serce-Sercu”, niejeden nastoletni wolontariusz musi przełamać barierę wstydu. Przyświeca mu jednak piękny cel. Zebrane w przedświątecznym okresie do koszy w marketach produkty żywnościowe, trafiają do najbardziej potrzebujących rodzin na Sądecczyźnie.
- Sprawia nam to ogromną radość. Wiemy, że nasze działania przynoszą realną pomoc - mówią Ania Gorczowska i Natalia Tobiasz z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Nowym Sączu.

Dziewczyny – uczennice pierwszej klasy, w akcji „Serce-Sercu” uczestniczą po raz pierwszy, ale wolontariat mają we krwi.
- Pracowałyśmy już w Szkolnym Kole Caritas i jednym z naszych zadań było odwiedzanie podopiecznych Domu Pomocy Społecznej. Cieszymy się, że i teraz w szkole średniej możemy komuś pomóc – dodają.

Ania i Natalia dyżurowały wczoraj (5 grudnia) w sklepie Biedronka przy ul. Zielonej. Ale w akcji Serce-Sercu co roku uczestniczą setki młodych wolontariuszy, dzięki którym rodziny zmagające się z trudnościami finansowymi, chorobą, czy niepełnosprawnością, mogą spędzić radosne święta Bożego Narodzenia. Bez ich pomocy zebranie produktów, przygotowanie i dostarczenie, co roku niemal 1300 paczek, nie byłoby możliwe.

Dzisiaj i jutro (6-7 grudnia) naszych wolontariuszy można spotkać w sklepach PSS Społem w Nowym Sączu. Są to placówki przy ul. Nawojowskiej, Staszica, Kolejowej, Królowej Jadwig i Limanowskiego, a także w Biedronkach przy ul. Węgierskiej i Zielonej, w Tesco Express i Biedronce w Łososinie Dolnej. Wolontariusze informują wchodzących do sklepu o celu akcji i wręczają ulotki. Klienci po zrobieniu zakupów, mogą zaś podzielić się z najuboższymi zakupionymi artykułami spożywczymi. Te najbardziej pożądane to słodycze i owoce dla dzieciaków. Potrzebne są także artykuły takie jak mak, cukier, kawa, herbata, konserwy i makarony.
- Na szczęście Sądeczanie mają ogromne serca i chętnie wspomagają akcję – mówią Natalia i Ania.

Przedświąteczna zbiórka zakończy się 23 grudnia. Jej zasięg to nie tylko Nowy Sącz, ale także Krynica, Stary Sącz, Rytro, Podegrodzie, Łącko, Chełmiec i Limanowa.

(KB)
Fot. KB








Dziękujemy za przesłanie błędu