Niesamowite! W kościele w Łącku znaleźli kapsułę czasu [ZDJĘCIA]

To była dziwna, stara, miedziana tuba… na takie znalezisko natknęli się fachowcy, którzy remontowali dach kościoła w Łącku. Najpierw nikt nie wiedział co to może być, potem okazało się, że to kapsuła czasu zostawiona dla kolejnych pokoleń. Ci, którzy ją otwierali przeżyli niesamowite emocje.

Na znalezisko natknęli się podczas remontu dachu robotnicy. To była dziwna, miedziana tuba, która tkwiła w kuli pod krzyżem na wieży kościoła. Nikt nie miał wątpliwości, że jest bardzo stara. To dlatego powiadomiony o odkryciu proboszcz parafii ksiądz Józef Trzópek, zdecydował, że zostanie otwarta dopiero w obecności przedstawicieli wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Okazało się, że to kapsuła czasu! Jej otwieraniu towarzyszyły wielkie emocje. Co też dawni mieszkańcy Łącka zostawili dla przyszłych pokoleń?

Czytaj też 180 monet sprzed kilkuset lat! Pasjonaci wykopali skarb w Moszczenicy

Jak się okazało, miedziana tuba skrywała kilka monet z różnych okresów historii, przy czym najstarsza moneta pochodziła z 1800 roku, a najmłodsza z roku 1929. Wewnątrz znajdowały się również trzy listy sporządzone prawdopodobnie przez ówczesnych proboszczów parafii Łącko – informuje urząd gminy.

Nie najlepszy stan wiekowych dokumentów pozwolił na odczytanie jedynie fragmentów listów, które teraz trafią do rekonstrukcji, żeby do końca można było zgłębić ich tajemnice. Najstarszy list jest datowany na 1879 rok, drugi z rękopisów pochodzi z roku 1893, natomiast ostatni został spisany w 1933 przez księdza Józefa Puta. Jest to jednocześnie data zamknięcia kapsuły.

Czytaj też Czyją śmierć i wielki pogrzeb zobaczył jasnowidz? Złowieszcze wizje na 2021 rok

Po zakończeniu prac konserwatorskich dokumenty lub ich kopie, wrócą na swoje miejsce, uzupełnione o przesłanie od współczesnego pokolenia.([email protected])

Zobacz monety i tajemnicze dokumenty z kapsuły czasu kliknij TUTAJ