sadeczanin.info
Najpierw była miłość, ślub i wielkie szczęście. Potem przyszła do nich śmierć
Kiedy Krystian z Jodłownika zakochał się w Ani z Dobrej koło Limanowej wiedział, że jest ciężko chora. Ale miłość dodaje skrzydeł i daję wiarę, że wszystko można pokonać. Pobrali się. I do szczęścia brakowało im tylko dziecka. Jakaż to była radość, kiedy doczekali się córeczki. Potem zdarzyła się tragedia.
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy! Bądź pierwszy, który podzieli się opinią!
ZOBACZ WIĘCEJ
© sadeczanin.info 2015 - 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone