Komar tygrysi: jak się bronić? Grożą nam tropikalne choroby? GIS odpowiada
Do tej pory Czytelnicy nadesłali nam zdjęcia domniemanych komarów tygrysich z Nowego Sącza, a teraz podobne dostaliśmy też z Suchej Strugi w gminie Rytro. Pewnie do czasu, kiedy owady z naszych terenów nie trafią w ręce specjalistów, nie rozstrzygniemy jednoznacznie, że to rzeczywiście komar tygrysi roznoszący w swoich naturalnych warunkach przenoszą wirusy dengi i ziki. Jednak już dziś w sprawie obecności komarów tygrysich w Polsce odnosi się Główny Inspektor Sanitarny.
Zacznijmy od tego, czy potwierdzono obecność owadów tygrysich na terenie naszego kraju.
- Polska jest krajem, w którym występuje klimat umiarkowany przejściowy. Warunki panujące w tym klimacie (amplituda temperatur oraz wilgotność) są niewystarczające do rozwoju innych gatunków tych owadów, które występują w innych rejonach świata (np. w Afryce, Azji, Ameryce) i tam są przyczyną wielu groźnych dla człowieka chorób zakaźnych (np. malarii, żółtej gorączki, gorączki Denga itp.) - twierdzi GIS, by zaraz nadmienić, że: - W obecnej, powodziowej sytuacji Polski, z całą pewnością ogromne rozlewiska wód rzecznych będą podlegały długiemu opadaniu, a jako woda stojąca, będą stanowiły miejsca namnażania się komarów. Do rozwoju komarów potrzebna jest bowiem woda.
A teraz najważniejsze, czy jeśli komary tygrysie pojawią się przy sprzyjających warunkach w naszym kraju, mogą zarazić nas tymi chorobami, które sieją spustoszenie w tropikach? Tu stanowisko inspektora jest bardzo zdecydowane. – (…) obecnie nie ma w Polsce ryzyka zakażenia się żadną groźną chorobą zakaźną przenoszoną przez komary regularnie występujące na naszym terytorium, nawet jeśli ich ilość będzie zwielokrotniona w warunkach np. podtopień.
Mimo wszystko GIS podaje dokładne wytyczne, jak chronić się przed ukąszeniami komarów. Przytoczmy stosowny fragment komunikatu w całości, co jest najistotniejsze?
- unikanie przebywania na zewnątrz pomieszczeń w porach największej aktywności komarów (poranek i wieczór),
- stosowanie ubrań z długimi rękawami i nogawkami,
- stosowanie mechanicznych barier w oknach i drzwiach (siatki na owady lub moskitiery), które będą uniemożliwiać przedostawanie się owadów do domów przez otwarte okna i drzwi,
- stosowanie dostępnych w sklepach preparatów odstraszających komary. Środki te dostępne są w różnych postaciach:
- repelenty do stosowania bezpośrednio na ubranie lub skórę – w postaci sprayu, płynu, mleczka, kremu, żelu lub chusteczek,- elektrofumigator – urządzenie przeznaczone do pomieszczeń; umieszcza się je w gniazdku elektrycznym; do urządzenia podłącza się bądź zbiorniczki z płynem lub płytki nasączone środkiem komarobójczym. Parowanie substancji (płynnej lub z płytek) zapewnia ochronę przez komarami,
- spirale, pałeczki – przeznaczone do użytku na zewnątrz; materiał nasączony jest środkiem komarobójczym, który żarząc się działa odstraszająco,
- lampa owadobójcza – może być stosowana zarówno w pomieszczeniach jak i na zewnątrz, również w niewielkich pomieszczeniach gospodarskich; zastosowane tu nieszkodliwe dla ludzi i zwierząt promieniowanie UV oraz specjalna siatka rażąca działają bójczo,
- środki w postaci płynu do oprysków lub zamgławiania – do użytku na zewnątrz.
Pamiętać należy też o tym, by używać środków ze sprawdzonych źródeł i odpowiednich do wieku – dla dzieci wszystkie produkty muszą mieć rekomendację, że są przeznaczone dla najmłodszych.
Pamiętajmy również, żeby po powrocie do domu wymyć przede wszystkim ręce a najlepiej wszystkie miejsca, które popryskaliśmy środkiem odstraszającym owady.
Wideo: "To zapachy, które ochronią cię przed komarami".
ES [email protected] Fot.: Czytelnicy