Kaczyński zniknął, zostały tylko kółeczka Mgr Morsa i nowy cytat z Biblii

Na muralu pod wiaduktem gościły znane twarze. Najpierw popularny sądecki magister namalował Cyber Mariana, potem Friza. Ten drugi odwiedził nawet Nowy Sącz i zrobił sobie pamiątkowe zdjęcia przy muralu. Ostatnio przyszła kolej na Jarosława Kaczyńskiego, prezesa partii Prawo i Sprawiedliwość, którego nikomu w Polsce raczej nie trzeba przedstawiać.

Prezes jednak nie zdążył odwiedzić Nowego Sącza i sfotografować się obok swojej podobizny, bo mural szybko zniknął z przestrzeni publicznej, wzbudzając wcześniej niemałe poruszenie. Jarosław Kaczyński uwieczniony został z bukietem czerwonych róż. Obok niebo autor dodał cytat z Ewangelii Świętego Jana: „Miłujcie się tak, jak Ja was umiłowałem”.

O pojawieniu się takiego dzieła pisały ogólnopolskie media. Polacy z różnych stron kraju ochoczo komentowali nowy twór Mgr Morsa. Jedni wskazywali, jakoby mural miał powstać na poważnie, a Nowy Sącz - ich zdaniem - to zagłębie miłośników rządzącej partii, inni odczytywali mural jako dzieło ironiczne. Nie wszystkim przypadło do gustu umieszczenie cytatu z Biblii obok postaci prezesa.

Niestety, w krótkim czasie działo grafficiarza zostało zniszczone, a po wizerunku Kaczyńskiego spłynęła biała farba. - Debil, kretyn, matoł… takie i wiele innych określeń jest  skierowanych do mnie - może i jestem, ale zawsze biorę odpowiedzialność za swoje czyny - podpisuję się pod każdym moim czynem – napisał na portalu Facebook sądecki artysta i zamalował wizerunek Jarosława Kaczyńskiego.

Przez chwilę o prowokującym do dyskusji muralu przypominał jeszcze cytat z Biblii na szarym tle. W poniedziałek Mgr Mors namalował jednak nowy odcinek serialu na Węgierskiej. Tym razem postawił na znane i charakterystyczne dla swojej twórczości kolorowe kółeczka. Pod nimi znajdziemy za to podpis „Ef, 6, 10”. Skrót z Biblii odwołuje do cytatu: „W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi”. To fragment Listu do Efezjan zachęcający do walki duchowej.

Sądecki artysta zazwyczaj nie komentuje swoich dzieł, a ich interpretację pozostawia odbiorcom. Co uważacie o nowym muralu pod wiaduktem? ([email protected], fot. Facebook Mgr Mors)