Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
26/06/2021 - 15:40

Iskierka, jedyny taki samolot w Polsce! Kupił ją sądecki przedsiębiorca

PZL M26 Iskierka - od kilku dni w Polsce jest jeden z nielicznych zachowanych na świecie egzemplarzy tego polskiego samolotu szkoleniowo-treningowego produkowanego lata temu w Mielcu. Przez Atlantyk, ze Stanów Zjednoczonych sprowadził ją nowy właściciel - przedsiębiorca z Sądecczyzny Andrzej Sarata.

PZL M26 Iskierka, jedyna taka w Polsce! Kupił ją sądecki przedsiębiorca

Iskierkę zaprojektowano w 1981 roku w WSK-Mielec jako samolot szkolno-treningowy wzorowany trochę na PZL M-20 Mewa. W konstrukcji wykorzystano przede wszystkim części metalowe, tylko część wykonano z kompozytu. Prototyp został oblatany 5 lat później. Mimo że Iskierka mocno przypadła do gustu lotnikom, to ostatecznie w Polsce nie ostał się do dziś ani jeden egzemplarz. Jedyny, który był w Mielcu został uszkodzony 11 lat temu przy podchodzeniu do lądowania. Na świecie jest ich dziś zaledwie kilka i wszystkie cieszą się ogromnym zainteresowaniem pasjonatów lotnictwa i kolekcjonerów.

 W 1994 roku dostarczono 20 Iskierek do USA. Tak, która kilka dni wróciła do Polski jest jedną z nich. Gdy dotychczasowy właściciel wystawił ją na sprzedaż zainteresowanych było bardzo wielu, ale Andrzejowi Saracie udało się przebić inne oferty a poprzedni właściciel nie ukrywał zadowolenia, że samolot wróci do swojego macierzystego kraju.

PZL M26 Iskierka, jedyna taka w Polsce! Kupił ją sądecki przedsiębiorca

Iskierka jest w bardzo dobrej kondycji i dlatego mogła wrócić do kraju drogą powietrzną. Wyjątkowego trudnego zadania przeprowadzenia jej przez Atlantyk podjął się wytrawny pilot Dominik Punda. I wszyscy lotnicy, z którymi rozmawialiśmy na ten temat twierdzą jednogłośnie, że to jedyna osoba, która mogła tego dokonać. Sam Punda nie ukrywa, że to był jego najtrudniejszy lot tego typu w życiu.

Samolot miał do pokonania dystans 8 950 km a zakładany czas przelotu to 42 godziny, nad samym oceanem lot trwał około 20 godzin. Iskierka odwiedziła w trakcie międzylądowań aż 13 lotnisk i przekroczyła 7 stref czasowych. Wszędzie przyjmowana była z ogromnym entuzjazmem i zainteresowaniem.

Do Łososiny Dolnej, gdzie ma być docelowo hangarowana, dotarła 23 czerwca. Tu po tankowaniu, krótkim wypoczynku ruszyła w asyście trzech samolotów akrobatycznych do miasta, w którym została wyprodukowana, czyli do Mielca. Tu ma przejść kolejny, gruntowny przegląd techniczny a po nim wrócić na lotnisko na Sądecczyźnie. ([email protected] Fot.: KS)

PZL M26 Iskierka, jedyna taka w Polsce! Kupił ją sądecki przedsiębiorca




PZL M26 Iskierka - od kilku dni w Polsce jest jeden z nielicznych zachowanych na świecie egzemplarzy tego polskiego samolotu szkoleniowo-treningowego produkowanego lata temu w Mielcu. Przez Atlantyk, ze Stanów Zjednoczonych sprowadził ją nowy właściciel - przedsiębiorca z Sądecczyzny Andrzej Sarata.






Dziękujemy za przesłanie błędu