Wypadek w Nowym Sączu. 10-letni chłopiec wpadł pod samochód [ZDJĘCIA]
Dochodziła godzina szesnasta, jak na ulicy 29 Listopada w Nowym Sączu doszło do nieszczęśliwego wypadku. Fiat Seicento potrącił dziesięcioletniego chłopca.
Zobacz też Tragedia na Podhalu! Policjanci znaleźli ciała dwóch braci
Załoga pogotowia ratunkowego, która już po chwili przyjechała na miejsce, przebadała poszkodowane dziecko i zabrała je do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Nowym Sączu na badania. Jak na razie nie wiadomo, jak ciężkie są obrażenia chłopca. Z kolei osobie kierującej samochodem nic poważnego się nie stało.
W miejscu, w którym chłopiec został potrącony nie ma przejścia dla pieszych. Siła uderzenia musiała być dość duża, bo pojazd miał uszkodzony przedni prawy reflektor.
Przez jakiś czas na ulicy 29 Listopada były utrudnienia w ruchu. Droga była całkowicie zablokowana. W tym czasie policjanci ustalali, jak doszło do tego wypadku. ([email protected] Fot. RG)