Tragedia. Zmarła 19-latka ciężko ranna w wypadku w Libuszy

Tragicznie zakończył się wypadek w Libuszy, do którego doszło kilka dni temu. Dzisiaj w gorlickim szpitalu zmarła 19-letnia pasażerka, która podróżowała tym samochodem. Policjanci wspólnie z prokuraturą ustalają przyczyny tej tragedii.

Do naszej redakcji dotarła dzisiaj smutna wiadomość. W godzinach przedpołudniowych w gorlickim szpitalu zmarła 19-latka, która została ciężko ranna w wypadku w Libuszy, do którego doszło 8 stycznia. Właśnie w tym dniu, kwadrans przed godziną 20 samochód marki Renault nagle wypadł z drogi, uderzył w ogrodzenie i zatrzymał się na boku.

Zobacz też Dramatyczny wypadek w Libuszy. Strażacy musieli rozcinać auto [ZDJĘCIA]

Jak się okazało, autem jechały dwie nastolatki. Kierująca wyszła z tego wypadku bez szwanku. Niestety 19-letnia pasażerka była zakleszczona w samochodzie. Strażacy musieli rozcinać dach pojazdu, aby ją wyciągnąć. Jak informuje portal gorlice24, ciężko ranna mieszkanka Biecza przeszła skomplikowaną operację. Jej stan był krytyczny. Lekarze walczyli o jej życie, ale niestety nie udało się. Dzisiaj przed południem nastolatka zmarła w szpitalu.

W najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Prokuratura Rejonowa w Gorlicach prowadzi śledztwo, które wyjaśni przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

RG [email protected] Fot. Biecz 998, OSP Biecz, OSP Libusza

Dramatyczny wypadek w Libuszy. Strażacy musieli rozcinać auto

Dramatycznie zakończyła się podróż dla dwóch osób, których samochód wypadł z drogi w Libuszy i uderzył w ogrodzenie. Strażacy musieli rozcinać dach pojazdu, aby wyciągnąć poszkodowanych. W tej chwili policja ustala, jak doszło do tego wypadku.