Przyjezdny połasił się na kable i kradł na potęgę
Niebezpieczne odpady w byłej rafinerii Glimar w Gorlicach
O byłej rafinerii Glimar w Gorlicach było w ostatnim czasie głośno za sprawą nielegalnego składowiska. Przypomnijmy, że kilka lat temu, dzierżawcy terenu od firm, które są tam właścicielami hipotecznymi, zaczęli gromadzić odpady bez żadnych zezwoleń. Poniosą za to odpowiedzialność karną, jednak koszty wywozu i neutralizacji spadły na miasto. Wywiezione ostatecznie zostały dopiero w październiku.
Kradzież kabli w Gorlicach
Tym razem sprawa dotyczy jednak innej sytuacji. W nocy z soboty na niedzielę z 5 na 6 listopada, na terenie Glimaru doszło bowiem do kradzieży. – Zostaliśmy wezwani, bo pracownicy firmy ochroniarskiej na terenie byłej rafinerii ujęli sprawcę kradzieży przewodów elektrycznych. Został zatrzymany – informuje asp. szt. Gustaw Janas, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Gorlicach.
Złodziejem okazał się mężczyzna nie mieszkający w powiecie gorlickim. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Zarzuty dotyczą kradzieży oraz zniszczenia i uszkodzenia mienia. Straty zostało oszacowane na 90 tysięcy złotych.
Jak wynika z informacji, do których dotarł portal „Halo Gorlice”, kradzież kabli nie była jednorazowa, ale proceder miał trwać od dłuższego czasu. Mężczyzna miał też nie działać sam. ([email protected], fot.: UM Gorlice/ zdjęcie ilustracyjne)