Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
21/02/2020 - 14:00

Prokuratura zna już wyniki sekcji zwłok 83-latka. W jego domu znaleźli amunicję

Gorlicka prokuratura zna już wstępne wyniki sekcji zwłok 83-letniego mieszkańca Kąclowej. Jego ciało zostało znalezione w niedzielę (16 lutego) na stromym zboczu w Binczarowej.

Wszystko wskazuje na to, że 83-latek popełnił samobójstwo. Jego ciało znalazł turysta, który spacerował po lesie. Zwłoki były w daleko posuniętym rozkładzie, a obok nich leżał przedmiot przypominający broń oraz amunicja.  Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej zabezpieczyli ciało denata. W środę w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie została wykonana sekcja.

- Otrzymaliśmy wstępne wyniki sekcji zwłok, które potwierdziły nasze przypuszczenia. Zgon nastąpił w wyniku postrzału w głowę – mówi Sławomir Korbelak, zastępca Prokuratora Rejonowego w Gorlicach.

Zobacz też Jak zginął 83-latek z Kąclowej? Przy zwłokach śledczy znaleźli broń i amunicję

Prokuratura prowadzi w tej sprawie postępowanie, ale charakter tego postrzału wskazuje, że z dużym prawdopodobieństwem mogło to być samobójstwo. Śledczy przeszukali dom, w którym mieszkał 83-letni mężczyzna. Znaleźli tam amunicję, co dodatkowo potwierdza, że prawdopodobnie mieszkaniec Kąclowej targnął się na własne życie. Broń, którą znaleziono przy zwłokach denata, to narzędzie domowej roboty tzw. samoróbka.

Przypomnijmy. 83-latek zaginął 2 stycznia. W tym dniu w godzinach porannych przyjechał do Binczarowej, aby oddać samochód do naprawy. Około godziny 12 mieszkańcy widzieli go, jak spacerował w pobliżu kościoła, a około godziny 16, jak szedł drogą w kierunku Kąclowej.

Gdy długo nie wracał do domu, zmartwiona rodzina postanowiła powiadomić policję. W Binczarowej, gdzie był widziany po raz ostatni, zaroiło się od służb ratunkowych, które aż do 2 w nocy szukały go. Następnego dnia poszukiwania zostały wznowione, ale i tym razem zaginionego mężczyzny nie udało się odnaleźć. Służby ratunkowe przeszukały lasy, cieki wodne i wszystkie inne miejsca, którymi ewentualnie mógł się poruszać. W akcji wykorzystano również śmigłowiec policyjny. Niestety zaginionego mężczyzny nie udało się wówczas odnaleźć. Został znaleziony dopiero 16 lutego przez turystę, który zauważył zwłoki na stromym zboczu w Binczarowej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

RG [email protected] Fot. Ilustracyjna KMP Nowy Sącz







Dziękujemy za przesłanie błędu