Nieuwaga czy wdepnął w gaz. Urządził im na drodze samochodowe domino

O prawdziwym pechu mogą mówić trzej kierowcy, którzy zderzyli się w Podłopieniu na dk28. To był prawdziwy efekt domina. A to wszystko przy dobrej pogodzie i dobrej widoczności.

Czytaj też Przeklęta DK 75. Bus pełen dzieci zderzył się z osobówką w Łososinie [ZDJĘCIA]

Czy to była brawura, czy też nieuwaga? Skończyło się fatalnie. Sobotnia jazda autem trzepnie po kieszeniach kierowcę, Skody Octavii z gminy Tymbark. Nie tylko zapłacił mandat, ale czeka go jeszcze naprawa roztrzaskanego auta.

Czytaj też „Zjem twoje serce. Zabije cię maczetą”. Grożą śmiercią sądeckim posłom

To właśnie on według ustaleń limanowskiej policji najechał na tył peugeota. - Nie zachował należytej odległości. Uderzony peugeot najechał z kolei na Forda Focusa. Wszystkie trzy auta były na tym samym pasie ruchu– mówi rzeczniczka limanowskiej policji Jolanta Batko.

Z informacji przekazanych przez limanowskich strażaków wynika, że autami podróżowało w sumie siedem osób. W jednym z nich było małe dziecko.

Czytaj też Nieszczęście przyszło do nich nad ranem. W ciemnościach uciekali z domu

Choć wezwano karetkę pogotowia, na szczęście w kraksie na krajówce nikt nie ucierpiał. Skończyło się tylko na uszkodzeniu samochodów. Wedle ustaleń policji, wszyscy kierowcy byli trzeźwi.([email protected]) fot. OSP Podłopień

Skomentuj