Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
23/09/2019 - 13:10

Motocyklista przegrał z Magurą Małastowską na serpentynie

Kręte i niebezpieczne, takie są serpentyny na Przełęczy Małastowskiej. Przekonał się o tym motocyklista, który najprawdopodobniej przecenił swoje umiejętności. O mały włos nie skończyło się tragedią.

Fatalnie zakończyła się niedzielna jazda trzydziestoczteroletniego motocyklisty, który  na drodze w Małastowie wypadł z jezdni na niebezpiecznych serpentynach i  uderzył w barierę energochłonną.

Czytaj też Noc, auto w rowie, a po kierowcy nie ma śladu. Finał mrozi krew w żyłach

- Podjazd na Magurę Małastowską jest stromy, kręty i od strony Gładyszowa i od strony Sękowej. Motocyklista najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych i  na łuku wpadł w poślizg - mówi rzecznik gorlickiej policji Grzegorz Szczepanek.

Niestety nie skończyło się na drobnych obrażeniach. Motocyklista został ranny. Pogotowie zabrało go do szpitala. Nie wiadomo w jakim jest stanie.

Czytaj też To musiało być straszne. Samochód wylądował w nocy na dachu na ich posesji 

- Nie są to obrażenia, które zagrażałyby jego życiu. Tylko tyle wiem  – dodaje rzecznik.

[email protected] fot.ilustracyjne

-







Dziękujemy za przesłanie błędu