Horror na torach. Wjechała samochodem prosto pod pociąg
O prawdziwym cudzie może mówić jadąca autem kobieta, która zderzyła się na przejeździe kolejowym z pociągiem osobowym. Przeżyła! Ten horror zdarzył się w ciemnościach nad ranem, w małopolskim Andrychowie.
Czy się zagapiła, czy nie zauważyła najeżającego pociągu? A może myślała, że zdąży przejechać. Te wszystkie pytania mnożą się po horrorze, jaki rozegrał się na przejeździe kolejowym w Andrychowie.
czytaj też Pięć rozbitych aut, szóste spłonęło. Noc na drodze jak z sennego koszmaru [ZDJĘCIA]
czytaj też Nie żyje nauczycielka miejskiego ogólniaka. Dorota Nidecka miała tylko 37 lat
Wszystko wydarzyło się we wtorek, tuż przed piątą nad ranem. Jadąca autem kobieta zderzyła się z pociągiem na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Jak podają strażacy z jednostki ochotniczej w Andrychowie, kobieta została zabrana do szpitala. Cudem uniknęła śmierci. ([email protected]) fot. OSP Andrychów