Co za drań zafundował nocny koszmar trzem dziewczynom
Było pół godziny do jedenastej w nocy, kiedy na gminnej drodze w Starej Wsi Alfa Romeo wypadł z drogi i wylądował w rowie.
- Za kierownicą siedział młody chłopak. Wiózł trzy dziewczyny, które trafiły do szpitala - informuje oficer dyżurny limanowskiej policji.
Czytaj te ż To makabryczne. Trzymał w domowej zamrażarce głowy koźląt [ZDJĘCIA]
Co się wydarzyło? Dlaczego kierowca nie zapanował nad autem? Czy jechał za szybko?
- Chłopak tłumaczył, że ktoś zajechał mu drogę. Zobaczył tylko długie światła, które go oślepiły i ratował się ucieczką do rowu – dodaje policjant.
Czytaj też Nocny koszmar. Wyleciał z drogi i skończył na dachu przy ogrodzeniu
Auto, które doprowadziło do wypadku – tak twierdzi kierowca Alfa Romeo - odjechało. Dziewczyny trafiły do szpitala. Na szczęście nie odniosły obrażeń. Jedna z nich została na obserwacji.
[email protected] fot. ilustracyjne