sadeczanin.info
Co tam się mogło stać. Samochód na dachu, kierowca zniknął
Rozbity, leżący na dachu na poboczu drogi Chevrolet, z jeszcze ciepłym silnikiem i zapalonymi światłami, a w środku nie ma nikogo. Taki widok w Muszynce, w pobliżu przejścia granicznego ze Słowacją, zastał dziś rano kierowca, który natychmiast zaalarmował policję. Co się mogło stać?
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy! Bądź pierwszy, który podzieli się opinią!
ZOBACZ WIĘCEJ
© sadeczanin.info 2015 - 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone