Ciężarówka wypadła z drogi i zawisła na stromej skarpie. A co z kierowcą?

Ciężarówka zjechała z drogi i zawisła na stromej skarpie. Kierowca miał sporo szczęścia. Wyszedł z tej kolizji bez szwanku. Przez trzy i pół godziny na drodze w Leluchowie były utrudnienia w ruchu.

Kierowca ciężarowego Mercedesa z pewnością na długo zapamięta minioną noc. Samochód, którym podróżował, zjechał z drogi i zawisł na skarpie. Do zdarzenia doszło kilkanaście minut przed północą w Leluchowie koło Muszyny. Mężczyzna miał sporo szczęścia. Wyszedł z tej kolizji bez szwanku. Samodzielnie opuścił samochód i nie skarżył się na żadne dolegliwości.

Zobacz też Samochód zderzył się z ciężarówką. Kierowcy trafili do szpitala [ZDJĘCIA]

Bardzo szybko na miejsce dotarli strażacy. Próbowali wyciągnąć samochód, ale niestety nie udało się. Kierujący pojazdem poinformował, że na miejsce jedzie pracownik firmy, który wspólnie z nim będzie zabezpieczał miejsce i oczekiwał na specjalistyczny sprzęt potrzebny do wydobycia pojazdu. Na tym zakończyła się trwająca trzy i pół godziny akcja.