90-latka rozpaczliwie waliła w drzwi. Była uwięziona we własnym domu
- Starsza pani przewróciła się i nie była w stanie wstać. Zaczęła walić w drzwi i wołać o pomoc sąsiadów. Co od razu wezwali policję – mówi oficer dyżurny KMP w Nowym Sączu. Tyle, że policja nijak dostać do mieszkania się nie mogła a sprawa była paląca – 90-latka mogła być poważnie ranna.
Zobacz też: Uwaga! Jutro, 26 maja część dróg w Limanowej zamknięta! Będą objazdy
Dlatego ostatecznie wezwano strażaków a ci wyważyli drzwi. – 90 latka mieszka sama, jest pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i dwa razy w tygodniu przychodzi do niej opiekunka – dodaje policjant. Zaznacza, że z relacji jego kolegów wynika, że poza pechowym upadkiem kobieta świetnie sobie radzi
O wypadku starszej pani policjanci powiadomili od razu jej brata. Okazało się, również, że obrażenia kobiety nie są tak poważne, jak to się zapowiadało.
ES [email protected] Fot.; ilustracyjne archiwum sadeczanin.info