W Pijalni Głównej (23 i 24 marca) w Krynicy zapachniało zbliżającymi się świętami. Na stoiskach jarmarku zwiedzający mogli znaleźć wszystko to, co potrzebne jest do przygotowania Wielkanocy, a więc zajączki, koszyczki, serwetki, palemki.

- Na moim stanowisku są witraże z motywem wielkanocnym, jajka, kurczaczki, koszyczki, wyplatane w regionie ozdobione motywem kwiatowym, a także same ozdoby do koszyczka. - mówi jedna z wystawiających świąteczne ozdoby.

Na pytanie, jak długo wykonuje taki wielobarwny, wielkanocny witraż odpowiada: - Wszystko zależy od jego wielkości, skomplikowania wzoru i rodzaju szkła. Jedno się raz przejedzie nożem, ciach i jest, łatwo się oszlifuje. A innym razem trzeba poświecić więcej czasu, aby szkło pękło w odpowiednim kształcie.

Na Jarmarku Wielkanocnym nie zabrakło stoisk ze specjałami kuchni regionalnej. Pojawiły się więc świąteczne wypieki, sękacze, wędliny, sery, smalec, a także bochenki chleba, wyrabiane ręcznie, na domowym zakwasie i wiele innych artykułów spożywczych, związanych ze świętami.

Odwiedzający Jarmark Wielkanocny mieli okazję nie tylko kupować i degustować, ale również doświadczyć artystycznych wrażeń. Na estradzie zaprezentowały się Orkiestra Zdrojowa im. Adama Wrońskiego, Formacja Taneczna Funky Dolls, Grupa Fruciaki, a także Krynickie Studio Baletowe im. Władysława Szlęka, których występy publiczność nagrodziła gromkimi brawami. Organizatorem Jarmarku Wielkanocnego było Uzdrowisko Krynica-Żegiestów S.A. (MK) fot. (MK).