Pierwsza komunia święta: czy wiesz od kiedy przystępują do niej dzieci?
Św. Łukasz, kiedy w Dziejach Apostolskich opowiada o przyjmowaniu chrztu i łamaniu chleba, pisze też, że wśród nawróconych były całe rodziny: „Nazajutrz przyszedł do Cezarei. Korneliusz oczekiwał ich, zwoławszy swych krewnych i najbliższych przyjaciół.” (10,24); „Opowiedzieli więc naukę Pana jemu i wszystkim jego domownikom. Tej samej godziny w nocy wziął ich z sobą, obmył rany i natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem.
Wprowadził ich też do swego mieszkania, zastawił stół i razem z całym domem cieszył się bardzo, że uwierzył Bogu.” (15,32-24).
Od starożytności sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego, czyli Chrztu, Bierzmowania i Eucharystii, udzielano małym dzieciom, niemowlętom.
Jednak z biegiem czasu, kiedy tak niegdyś żywa, skoncentrowana na Najświętszym Sakramencie pobożność, osłabła, kwestią przyjmowania Komunii Świętej – zajął się IV Sobór Luterański (1215 r.). To wówczas ustalono, że Eucharystię należy przyjmować co najmniej raz w roku i udzielać jej „zdolnym używać rozumu” dzieciom. Pomimo średniowiecznego ożywienia myśli teologicznej, zwłaszcza przez św. Tomasza z Akwinu (XIII w.), i wzrostu zainteresowania adoracją świętej Hostii, pobożność eucharystyczna nie uległa poprawie; wciąż była mowa o raczej wczesnym udzielaniu Komunii Świętej.
Czasy reformacji i kontrreformacji dały powody do organizowania osobnych uroczystości pierwszej Komunii Świętej. Wtedy też, w związku z pojawieniem się Katechizmu Rzymskiego, zaczęto wymagać od dzieci znajomości prawd wiary, co siłą rzeczy przesunęło w górę granicę wiekową. Eucharystii nie postrzegano jak pokarmu czy choćby lekarstwa, lecz – jako nagrodę; wiele szkód wyrządził w tej materii XVII-wieczny ruch jansenistów.
Zobacz też: w zastraszającym tempie przybywa nastolatków z najróżniejszymi zaburzeniami i depresją
Radykalną odmianę w kwestii wczesnej Komunii Świętej, która przyniosła błogosławione skutki dla całej pobożności eucharystycznej, wniósł jednak papież Pius X (1903-1914). Wydał dekret o częstej Komunii Świętej (1905) oraz dekret „Quam singulari” (1910) dot. Komunii Świętej dzieci. Dokument ten, biorąc pod uwagę Tradycję, wskazał na brak jasności, błędy i nadużycia w dotychczasowym podejściu do tych kwestii.
Skrytykowano praktykę opóźniania I Komunii, która – „pod pozorem obrony czci Najświętszego Sakramentu odsuwa w rzeczywistości od niego wiernych, spowodowała wiele złego. Dzieci bowiem oderwane w niewinności swego wieku od miłości Chrystusowej, nie odżywiały się sokami życia wewnętrznego. Wskutek tego młodzież, pozbawiona tak potężnej pomocy i straciwszy swoją niewinność wśród wielu zasadzek, pogrążała się w nałogi, zanim skosztowała świętych Tajemnic.” Papież podkreślił, że nawet staranne wykształcenie nie może być warunkiem przystąpienia do sakramentów Eucharystii i Spowiedzi.
Odtąd, w całym Kościele obowiązywać zaczęły następujące postanowienia:
- Wiekiem rozeznania tak co do spowiedzi jak i co do Komunii jest wiek, w którym dziecko zaczyna rozumować, czyli mniej więcej rok siódmy, niekiedy nieco później, niekiedy nawet wcześniej. (…)
- Do pierwszej spowiedzi i do pierwszej Komunii świętej nie jest konieczna pełna i doskonała znajomość nauki chrześcijańskiej. Dziecko powinno wyuczyć się całego katechizmu stopniowo, odpowiednio do swej pojętności.
- Znajomość zasad religii, potrzebna dziecku do odpowiedniego przygotowania się do pierwszej Komunii świętej ma być taka, by dziecko stosownie do swego rozwoju umysłowego przyswoiło sobie prawdy t wiary konieczne do zbawienia i, odróżniając Chleb eucharystyczny od zwykłego i ziemskiego chleba, mogło przystąpić do Najświętszej Eucharystii z pobożnością, na jaką je w jego wieku stać
- Troska o to, by dziecko wypełniło ciążący na nim obowiązek, dotyczący przykazania o spowiedzi i Komunii, spada głównie na jego opiekunów, a więc na rodziców, na spowiednika, na nauczyciela i na proboszcza. (…)
- Raz lub więcej razy w roku niech proboszczowie zapowiedzą i urządzą generalną Komunię (…); dzieci należy wpierw przez parę dni pouczyć i przygotować.
- Sprawujący opiekę nad dziećmi powinni dołożyć wszelkich starań, by dzieci po pierwszej Komunii świętej przystępowały do Stołu Pańskiego częściej, a nawet, o ile to jest możliwe, codziennie, jak tego pragnie Jezus Chrystus i Kościół święty, Matka nasza i by przystępowały z taką pobożnością, na jaką dzieci w ich wieku stać. Ci też opiekunowie powinni nadto pamiętać o nader poważnym obowiązku czuwania nad tym, aby dzieci, które przyjęły pierwszą Komunię świętą, uczęszczały potem w dalszym ciągu na publiczną naukę religii. (…)”
Propagatorem idei wczesnej I Komunii Świętej był także św. Jan Paweł II. W jednej ze swoich wypowiedzi, wspominając Piusa X i jego zasługi dla ożywienie kultu eucharystycznego, Ojciec Święty powiedział: „Uzasadniając obniżenie wieku, w którym można przystąpić do I Komunii Świętej, mówił: „Będziemy mieli świętych pośród dzieci”. I rzeczywiście, mieliśmy takich świętych.” (17.08.1994 r.)
O znaczeniu przyjmowania Eucharystii bardzo pięknie mówi też Katechizm. „Komunia święta w przedziwny sposób dokonuje w naszym życiu duchowym tego, czego pokarm materialny w życiu cielesnym. Przyjmowanie w Komunii Ciała Chrystusa Zmartwychwstałego, "ożywionego i ożywiającego Duchem Świętym" podtrzymuje, pogłębia i odnawia życie łaski otrzymane na chrzcie. Wzrost życia chrześcijańskiego potrzebuje pokarmu Komunii eucharystycznej, Chleba naszej pielgrzymki, aż do chwili śmierci, gdy zostanie nam udzielony jako Wiatyk.”
Obecnie, w całej niemal Polsce, do spowiedzi i I Komunii idą dzieci klas drugich. Anna Wojna (na podst. Wczesna Komunia Święta, Wydawnictwo Piotra i Pawła, Poznań-Warszawa 2005) Fot. BK, HSZ