Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 25 czerwca. Imieniny: Łucji, Witolda, Wilhelma
02/06/2024 - 13:50

Nieszczęśliwa miłość, nieślubne dziecko... Wszystkie tajemnice rodziny Szujskich w Zbyszycach koło Gródka nad Dunajcem

W 1833 roku Zbyszyce stały się własnością rodziny Szujskich. To ciekawa rocznica, która skłania nas też do przypomnienia historii miejscowości, która niegdyś była ważnym punktem handlowym. Dziś to już dawna historia, o której pamiętają nieliczni. Jeżeli mówimy o historii Zbyszyc, to kojarzy nam się z nią Józef Szujski – najwybitniejszy przedstawiciel rodu. Ale o nim później.

Pod koniec osiemnastego wieku Zbyszyce stanowiły miejscowość sporych rozmiarów. Dziś ciężko w to uwierzyć, ale należy pamiętać, że w tym czasie nie było Jeziora Rożnowskiego, zaś przez okolicę przebiegał główny szlak wiodący z Nowego Sącza na północ. Właściwie Szujscy trafili na najlepszy okres historii Zbyszyc, bowiem w wielu opracowaniach podaje się nawet informacje, że miejscowość miała prawa miejskie. O znaczeniu Zbyszyc świadczył posterunek żandarmerii, karczma, czy gorzelnia z browarem. Miejscowość ożywała na świętego Idziego, kiedy gościły tam jarmarki. W tym czasie jednak miało tam mieszkać niemal 2,5 tys. ludzi, było prawie dwieście  domów. Dla porównania, Nowy Sączu w 1824 roku liczył 4 650 mieszkańców. W okresie początku dziewiętnastego  wieku osadę nawiedziła wielka powódź, która poczyniła wielkie zniszczenia. Położenie nad rzeką niosło jednak takie zagrożenie. Wydarzenia z 1813 roku, o których mowa, spowodowały zniszczenie trzydziestu domów i zapoczątkowały powolny upadek Zbyszyc. W latach dziewięćdziesiątych  dziewiętnastego wieku liczyły pięćdziesiąt  dwa domy i 366 mieszkańców, co świadczy o upadku miejscowości i stracie znaczenia.

Skąd się wzięli Szujscy w Zbyszycach

Jego córka, Karolina Szujska, mając 38 lat wyszła  za mąż po tragedii miłosnej, która ją spotkała jesienią 1834 roku. Nagle, 2 marca kolejnego roku pobrała się z Henrykiem Michałowskim, dzierżawcą dóbr zebrzydowskich. Józef Szujski urodził się w Tarnowie w czerwcu, wpisany jest jako nieślubny. Jak się okazuje, matka przyszłego naukowca i polityka miała mieć romans z uciekinierem z Powstania Listopadowego. Owa przygoda skończyła się dla niej fatalnie – wybranek ją zostawił. Podobno domniemany ojciec raz odwiedził Szujskiego, kiedy ten mieszkał już w Krakowie. Józef nie chciał z nim rozmawiać.

Małżeństwo matki było niezbyt udane. Urząd dekanalny wielicki uznał je za nieważne dekretem z 18 marca 1843 roku, na podstawie wyroku C.K. sądu szlacheckiego w Tarnowie. Dla przyszłego naukowca miało to ważne znaczenie, bowiem całe życie unikał przedłożenia metryki urodzenia duchownym i świeckim. Nie miał jej nawet w Zbyszycach kiedy się żenił, a tamtejszy proboszcz odnotował, że rodem był z Kurdwanowa.

Majątek w Zbyszycach należał do stryj Józefa, Piotra, który dobra odziedziczył po pierwszej żonie Józefinie ze Stadnickich hrabinie Lanckorońskiej (właścicielka od 1829 roku). Trafił tutaj ze Skrzydlnej. Hrabina zmarła w 1842 roku w Wiedniu. Spoczęła w kryptach kościoła, o czym świadczy miedziana trumna, która ma się znajdować w podziemiach świątyni. Obok trumny znajduje się miedziane naczynie wielkości wiadra, stojące u wezgłowia sarkofagu, w którym sprowadzono i zabezpieczono wnętrzności zmarłej. Oprócz tego po Lanckorońskiej w kościele został kielich mszalny fundowany w 1829 roku.

Piotr ożenił się drugi raz. Jego wybranką była Tekla z Jełowickich. Mieli troje dzieci: Marię Adelę urodzoną w 1856 roku, Zofię Celinę, urodzoną w roku  1858  i syna Tadeusza urodzonego w  1860 roku.

Dunajec szumi tuż pod stopami

Zamieszkali w dworku. „Okazały dworzec z dwoma frontami o galeryach kolumnach wznosi się na wysokim wzgórzu: z jednej strony pochyłość łagodna spada stopniowo ku szerokim błoniom, przerzniętym wstęgą Dunajca a okolonym widokiem lesistych gór i sąsiednich dworów – po drugiej atoli stronie Dunajec nagłym zakrętem zwraca się ku pałacowi i szumi tuż pod stopami” – opisywał dworek  Ludwik Dębicki.  „ Ładny i cienisty park otacza dwór i oddziela go od wszelkiej prozy wiejskiej, od zabudowań gospodarskich a aleją lipową łączy go z starym kościołem, na wpół murowanym a na wpół modrzewiowym”.

Atmosferę tego dworu oddawał Szujski w liście do Stanisława Tarnowskiego – kolegi z Gimnazjum.  „Leżę w lasku z jarzębiny i brzóz, dokoła mnie dzieci Otwinowskich, z ganku patrzy Joania z trzema poematami w ręku, z kościoła słychać organy. Dunajec szumi, suka Mina patrzy na mnie zakochanemi oczami, słowem, otoczenie moje jest sentymentalne”.

Piotr zmarł 27 września 1881 roku przeżywszy 82 lata. Dla młodego historyka miał on wielkie znaczenie. Dębicki tak opisywał Piotra: „Poważna i milcząca postać stryja miała coś z dawnych wieków i z typu kniaziów ruskich. Proboszcz Gabriel Hełpa napisał po śmierci o swoim dziedzicu i kolatorze: „dnia 27 września 1881 r. zakończył życie Piotr Eques de Szujski właściciel Zbyszyc, mąż prawego charakteru i stałej woli mając lat 82”.

Zachwycał się Zbyszycami

Młody Józef Szujski często odwiedzał wieś, niemal do końca życia. Spędzał tutaj czas z matką, która miała się ubierać często w strój góralski. Szujski jako poeta zachwycał się Zbyszycami. Wybrany posłem z ziemi sądeckiej, według historyków „stał się powagą, wyrocznią i chwałą Sądecczyzny”. Jego przyjaciele mówili, że on widoku Dunajca nie lubił, on go kochał.

Cały artykuł Łukasza Połomskiego można przeczytać w najnowszym, czerwcowym  e-wydaniu miesięcznika, lub w tradycyjnym, papierowym wydaniu.  O czym jeszcze piszemy?

Gdzie można kupić  miesięcznik "Sądeczanin"?

Nowy Sącz

  • Księgarnia-Antykwariat BESTSELLER, Nowy Sącz, ul. Sobieskiego 1
  • Firma Handlowa DANEK, Nowy Sącz, ul. Barbackiego 45
  • MUSICBAN, Nowy Sącz, ul. Barbackiego 15
  • Kiosk wielobranżowy, Nowy Sącz, ul. Jagiellońska 23
  • Spółdzielnia Ogrodnicza Ziemi Sądeckiego, Nowy Sącz, ul. Chopina 10
  • Sklep Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, Nowy Sącz, ul. Sobieskiego 22
  • ADeeM – Dariusz Migacz, ul. Lwowska 66A, Nowy Sącz
  • Sklepik KOSMOS - Nowy Sącz, Aleja Batorego 52

Poza miastem

Kamianna: Pasieka Barć Kamianna, Kamianna 17 (gmina Łabowa)
Brzezna: Sklep spożywczo-przemysłowy BEATRICZE, Brzezna (gmina Podegrodzie)
Łącko: Firma Handlowa PASOŃ, Łącko 214
Grybów: SHP SKŁADNICA GRYBÓW, ul, Rynek 1, Grybów
Stary Sącz: Kiosk TRAFIKA, ul. Rynek 12, Stary Sącz

Przypominamy o ofercie prenumeraty naszego miesięcznika, którą można rozpocząć w dowolnym momencie. Po wykupieniu prenumeraty "Sądeczanina" co miesiąc na wskazany adres będziemy wysyłać za pośrednictwem poczty najnowsze wydanie periodyku. Więcej informacji: Bogusława Berdychowska - tel. 18 475 16 26, mail: [email protected]

Przypominamy o ofercie prenumeraty naszego miesięcznika, którą można rozpocząć w dowolnym momencie. Po wykupieniu prenumeraty "Sądeczanina" co miesiąc na wskazany adres będziemy wysyłać za pośrednictwem poczty najnowsze wydanie periodyku. Więcej informacji:







Dziękujemy za przesłanie błędu