Dobra książka. Sądeczanin poleca. Renee Swope "Kobieta pewna siebie" (1)
Nie po raz pierwszy – pisze Renee Swope – zmagałam się z brakiem pewności siebie. Poczucie to towarzyszyło mi znacznie częściej, niż bym chciała. Jako dziecko zastanawiałam się, czy warto mnie zatrzymać. Byłam tak niepewna siebie, że zrezygnowałam z jazdy na karuzeli w wesołym miasteczku, przekonana, że tata nie będzie na mnie czekał. Bałam się że mnie zostawi, gdy tylko zniknę mu z oczu. Niepewność pozbawiła mnie radości jeżdżenia na nartach wodnych, gdy byłam nastolatką. Nie chciałam spróbować, bo nie byłam pewna, czy rodzina po mnie wróci, gdy wypuszczę linę. Na studiach także wątpiłam i nie brałam udziału w różnych wspaniałych przedsięwzięciach, bojąc się odrzucenia. Nawet jako świeżo poślubiona małżonka wątpiłam, czy mój mąż dochowa mi wierności. Pamiętam, jak kłóciliśmy się z powodu braku zaufania w pierwszych miesiącach naszego małżeństwa.
I oto kilka dobrych lat później – wspomina dalej autorka książki – już jako dojrzała kobieta zaangażowana w duszpasterską posługę, znowu w siebie wątpiłam. Wszystkie te wątpliwości nękały mnie już tak długo, że zastanawiałam się czy nie świadczą one o źle odczytanym powołaniu. Jeśli Bóg do czegoś nas powołuje, to czy nie powinna towarzyszyć nam pewność? Czy nie powinniśmy być chętne do działania? I czy Bóg nie powinien zagwarantować nam wtedy poczucia wiary w siebie? […]. Brak pewności siebie stworzył we mnie ogromny cień zwątpienia. Wątpliwości zniekształcały moje myśli oraz przenikały do uczuć jako chaos i niekończąca się lista pytań. Cień moich wątpliwości przerósł swoimi rozmiarami osobę, w którą tak wątpiłam, czyli mnie samą. […]. Ogarniająca nas niepewność kładzie się cieniem zwątpienia na naszej wizji świata i nie pozwala nam stawać się takimi kobietami, jakimi pragniemy być, jakimi stworzył nas Bóg. Brak wiary w siebie blokuje spełnienie się Bożych obietnic mających przemieniać nas od wewnątrz, abyśmy mogły żyć sercem pełnym wiary.
Czy zdarzyło ci się ulec podszeptom zwątpienia, które następnie przerodziły się zniechęcenie i poczucie porażki? Czy paraliżuje się brak wiary w siebie, który nie pozwala żyć odważnie? Jeśli tak, nie jesteś sama. […]. Niepewność nie pozwala nam uwierzyć, że nasze życie może być lepsze. Niepewność przekonuje nas, że nie warto się starać. Niepewność krzyczy do nas z boku:
To zbyt trudne.
Daj sobie z tym spokój.
Zostaw to. Zamknij książkę i zajmij się innymi sprawami.
Moja droga, nie słuchaj tych podszeptów. Bóg nie chce, żebyśmy żyły w poczuciu porażki i w cieniu zwątpienia. […]. Nadzieja i lęk nie mogą jednak zamieszkiwać jednocześnie tego samego serca. Jako córki Boga musimy wiedzieć i wierzyć w to, że zmiana jest możliwa. Musimy ufać, że nasze życie może się odmienić. W przeciwnym razie przezwycięży lęk, a nasze serce będzie ulegać niszczącemu działaniu postaw i emocji związanych z poczuciem porażki. Nie może tak być.
Cytaty pochodzą z książki: Renee Swope, Kobieta pewna siebie. Jak przestać w siebie wątpić i zacząć żyć, Edycja św. Pawła, Częstochowa 2015
Oprac. Iwona Stępień