Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 19 marca. Imieniny: Aleksandryny, Józefa, Nicety
06/08/2018 - 09:05

Dobra książka. Sądeczanin poleca. Paulo Coelho "Pielgrzym" (1)

Dla bohatera książki pielgrzymka do Santiago de Compostela okaże się drogą poznania samego siebie, odkrycia prawdy o ludziach i świecie…

(....)
– Pewnie jest pan kolejnym pielgrzymem do Composteli – oznajmiła  bez zbędnych wstępów. – Muszę wpisać pańskie nazwisko do rejestru osób, które ruszają w tę drogę. Podałem jej nazwisko, ona zaś zapytała, czy przyniosłem muszle. Tak nazywano duże konchy składane na grobie apostoła – symbol pielgrzymki umożliwiający pątnikom rozpoznanie się na szlaku. Przed wyjazdem do Hiszpanii wybrałem się do brazylijskiego sanktuarium Aparecida do Norte. Kupiłem tam wizerunek Matki Boskiej z Aparecida, wykonany na trzech muszlach. Wydobyłem go z torby i podałem pani Savin.

– Ładny, ale niezbyt praktyczny – oceniła, zwracając mi muszle. – Może się potłuc w drodze. – Nie potłucze się. Złożę na grobie apostoła. Pani Savin najwyraźniej nie zamierzała poświęcać mi wiele czasu. Wyjęła karnecik, który miał mi ułatwić zatrzymywanie się w klasztorach przy szlaku, i opatrzyła go pieczęciami Saint-Jean-Pied-de-Port, aby wiadomo było, skąd wyruszyłem, po czym oznajmiła, że mogę iść z błogosławieństwem bożym.

– A co z moim przewodnikiem? – zapytałem.

– Z jakim przewodnikiem? – odpowiedziała pytaniem, nieco zaskoczona, lecz w jej oczach pojawił się blask. […].

Wydobyła z pudła kapelusz i płaszcz. Wyglądały jak stare ubrania, ale były w doskonałym stanie. Poprosiła, żebym stanął pośrodku izby, i zaczęła modlić się w ciszy. Potem zarzuciła mi płacz na ramiona i wcisnęła kapelusz na głowę. Zauważyłem, że kapelusz, a także epolety płaszcza ozdobione są muszlami. Nie przerywając modłów, starsza pani chwyciła pątniczy kij stojący w rogu pokoju i wcisnęła mi go do prawej ręki. Do tej długiej laski przywiązany był bukłak na wodę. Stałem przed panią Savin ubrany w bermudy z teksasu i bawełnianą koszulkę z napisem I love NY, oraz w średniowieczny strój pielgrzymów podążających do Composteli. Stara kobieta zbliżyła się do mnie. Jak w transie złożyła dłonie na mojej głowie i rzekła:

– Niechaj prowadzi cię apostoł Jakub i niechaj wskaże ci jedyne, co musisz odkryć. Nie idź krokiem zbyt spiesznym ani zbyt powolnym, lecz zawsze szanując prawa i potrzeby Drogi, i słuchaj tego, który będzie twoim przewodnikiem, choćby rozkazał ci zabić, bluźnić lub popełnić bezsensowny czyn. Musisz złożyć przysięgę bezwzględnego posłuszeństwa swojemu przewodnikowi.

Przysięgłem.

– Duch dawnych pielgrzymów Tradycji towarzyszyć ci będzie w tej podróży. Kapelusz ochroni cię przed słońcem i złymi myślami; płaszcz ochroni przed deszczem i złymi słowami; laska da ci ochronę przed wrogami i złymi uczynkami. Niechaj błogosławieństwo Boga, świętego Jakuba i Maryi Panny będzie z tobą przez wszystkie noce i dni. Amen.(...).

Cytaty pochodzą z książki: Paulo Coelho, Pielgrzym, przekład Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak, Świat Książki, Warszawa 2003.







Dziękujemy za przesłanie błędu